"Bardzo łatwo można sobie wyobrazić, że Parlament Europejski się postawi"

[object Object]
Ursula von der Leyen została kandydatką na szefową Komisji Europejskiejtvn24
wideo 2/22

Bardzo ostro przeciw się wypowiadają Zieloni, bardzo ostro przeciw się wypowiadają socjaldemokraci - podkreślał we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 publicysta Michał Broniatowski, odnosząc się do kandydatury Ursuli von der Leyen na stanowisko szefowej Komisji Europejskiej. Dodał, że "bardzo łatwo można sobie wyobrazić, że Parlament [Europejski - przyp. red.] się postawi" w tej kwestii. Michał Kobosko z Atlantic Council podkreślał z kolei, że Ursula von der Leyen nie jest "tak ugodowa, tak sympatyczna" jak Frans Timmermans, który również był typowany na to stanowisko.

Podczas unijnego szczytu we wtorek Rada Europejska zawarła porozumienie w sprawie podziału stanowisk w strukturach Unii Europejskiej. Na stanowisko szefowej Komisji Europejskiej została zaproponowana Ursula von der Leyen, niemiecka minister obrony narodowej. Jej kandydaturę musi jeszcze zaakceptować Parlament Europejski.

Porozumienie w sprawie unijnych stanowisk. CZYTAJ WIĘCEJ >

"To było wszystko wczoraj w ogniu walki"

W środę we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Michał Kobosko, szef warszawskiego biura think-tanku Atlantic Council i Michał Broniatowski z "Politico" rozmawiali o zaproponowanych kandydatach.

Kobosko przekonywał, że Ursula von der Leyen "nie jest (…) tak ugodowa, tak sympatyczna" jak Frans Timmermans, który również był typowany na to stanowisko.

- Więc ten pakiet dla Europy Środkowo-Wschodniej nie wygląda dzisiaj rewelacyjnie - ocenił. - To było wszystko wczoraj w ogniu walki, właściwie przez trzy dni w ogniu walki - podkreślał gość TVN24.

Dodał, że "obserwowanie tej układanki było fascynujące".

Kobosko zauważył jednocześnie, że "cały czas rozmawiamy, jakby Ursula von der Leyen już była szefową Komisji Europejskiej", podczas gdy ten pakiet zmian personalnych musi zostać jeszcze zaakceptowany przez Parlament Europejski.

"Łatwo można sobie wyobrazić, że Parlament Europejski się postawi"

Broniatowski podkreślił, że jest "w sumie 751 europosłanek i europosłów i potrzeba większości - 376 co najmniej, żeby ten pakiet przeszedł". Przyznał, że to może się nie udać.

- Bardzo ostro przeciw się wypowiadają Zieloni, bardzo ostro przeciw wypowiadają się socjaldemokraci - wskazywał. - Do tego stopnia są oburzeni, że partner koalicyjny pani [Angeli, kanclerz Niemiec - przyp. red.] Merkel w Niemczech, socjaldemokraci właśnie, tak się mocno sprzeciwili, że zmusili ją do tego, że ona podczas głosowania w Radzie Europejskiej musiała się wstrzymać od głosu jako jedyna - dodał dziennikarz.

Jego zdaniem "to wskazuje na stanowisko socjaldemokratów". - Socjaldemokraci plus Zieloni to jest 228 głosów, jeszcze jest cała prawa strona Parlamentu [Europejskiego - red.], to jest co najmniej 150 głosów i to już robi powyżej 376 przeciw - wyliczał.

- Bardzo łatwo można sobie wyobrazić, że Parlament się postawi. Zwłaszcza, że to, co się stało w Brukseli, łamie tę zasadę wiodącego kandydata, "Spitzenkandidat" - dodał Broniatowski.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ O OBSADZIE UNIJNYCH STANOWISK:

 Cała rozmowa z Michałem Broniatowskim i Michałem Kobosko
Cała rozmowa z Michałem Broniatowskim i Michałem Koboskotvn24

Autor: akr//now / Źródło: tvn24

Tagi:
Raporty: