Ostatnie, większe miasto kontrolowane przez Tamilskich Tygrysów - port Mullattiwu znalazło się w rękach lankijskiej armii. - Po miesięcznych walkach uwolniliśmy Mullattiwu - powiedział generał broni Sarath Fonseka.
W mieście trwały wcześniej zacięte walki. Armia nie miała jednak wątpliwości, że miasto zostanie przejęte.
W ten sposób separatyści tamilscy utracili ostatnie kontrolowane przez nich większe miasto i zostaną zmuszeni do ucieczki do baz, ukrytych w dżungli.
Z początkiem stycznia, lankijskim siłom rządowym udało się po kilku tygodniach ofensywy zająć główną bazę rebeliantów - miasto Kilinoczi (ang. Kilinochchi) na północy Sri Lanki. Kilinoczi zwane było tamilską stolicą.To w tym mieście ugrupowanie Tamilskich Tygrysów stworzyło własne centrum polityczne, łącznie z powołaniem takich instytucji jak policja, sądy czy instytucje podatkowe.
Miasto znajdowało się w rękach rebeliantów od ponad 10 lat.
20 lat walk
Walki w Sri Lance toczą się od ponad 20 lat pomiędzy między zdominowanym przez Syngalezów rządem centralnym, a separatystami z separatystycznej organizacji Tygrysów (Wyzwoliciele Tamilskiego Ilamu, LTTE). Ugrupowanie walczy o oderwanie północno-wschodniej części kraju, zamieszkanej w większości przez Tamilów.
Podczas wojny zginęło ponad 70 tysięcy osób. Jednak ostatnie działania lankijskich sił rządowych i przejmowanie kolejnych miast należących do Tamilskich Tygrysów mogą tę sytuację zmienić.
Źródło: bbc.co.uk, PAP