Władimir Putin ma co najmniej trzech sobowtórów - powiedział szef ukraińskiego wywiadu wojskowego generał Kyryło Budanow. Zdaniem Marka Fejgina, rosyjskiego prawnika i obrońcy praw człowieka, prezydent Rosji może mieć "operacyjnych sobowtórów, którzy nie są pokazywani publicznie".
- Nie jestem "putinoznawcą", tak to ujmijmy. Moim zdaniem istnieją trzy sobowtóry, których osobiście od razu zauważam - powiedział Kyryło Budanow. Dodał, że w ukraińskim wywiadzie pracują specjaliści zajmujący się tą kwestią.
Jak przypomniała kijowska agencja UNIAN, w niezależnych rosyjskich i ukraińskich mediach co pewien czas pojawiają się informacje o sobowtórach Putina. Obserwatorzy dostrzegali między innymi zmiany na twarzy polityka, inny sposób zachowania oraz odmienny wzrost.
"Operacyjne sobowtóry"
Zdaniem znanego rosyjskiego prawnika i obrońcy praw człowieka Marka Fejgina, prezydent Rosji może mieć "operacyjnych sobowtórów", którzy nie są pokazywani publicznie.
Jak stwierdził Fejgin w rozmowie z ukraińskim dziennikarzem Dmytrem Gordonem, pokazywanie publiczne sobowtóra Władimira Putina może być dość ryzykowne, ponieważ - jak stwierdził - "nie da się znaleźć dwóch absolutnie identycznych osób".
Według Fejgina "operacyjne sobowtóry" mogą być wykorzystywane na przykład wtedy, kiedy Putin udaje się w jakieś miejsce w kolumnie samochodów rządowych.
Źródło: PAP, gordon.ua