Zgoda Trumpa na ataki w głębi Rosji? Kellogg zabrał głos

Generał Keith Kellogg
Trump: jestem bardzo niezadowolony z tego, co robi Rosja i co robi Putin
Źródło: Reuters
Ze słów Donalda Trumpa wynika, że zezwolił on Ukrainie na ataki dalekiego zasięgu w głębi Rosji - stwierdził specjalny wysłannik prezydenta USA do spraw Ukrainy generał Keith Kellogg w wywiadzie dla Fox News. Wcześniej wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził, że rozważana jest sprzedaż Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu.

Zapytany w niedzielę, czy Donald Trump zezwolił Ukrainie na ataki dalekiego zasięgu w głębi Rosji, Kellogg odparł: - Sądząc po jego (Donalda Trumpa) słowach, a także po wypowiedziach wiceprezydenta (USA J.D.) Vance'a i sekretarza (stanu Marco) Rubio myślę, że odpowiedź brzmi: tak. Niech (Ukraina - red.) korzysta ze zdolności do uderzania w głębi. Nie ma czegoś takiego jak "sanktuaria" - odparł.

Tomahawki dla Ukrainy?

Kellogg przypomniał, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na niedawnym spotkaniu z Trumpem poprosił o dostarczenie rakiet Tomahawk o zasięgu 2,5 tys. km, ale, jak zaznaczył, jeszcze nie podjęto decyzji w tej sprawie. Taki zasięg oznaczałby, że w zasięgu pocisków wystrzeliwanych z Ukrainy znalazłaby się m.in. Moskwa.

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance potwierdził w niedzielę, że USA rozważa sprzedaż pocisków Tomahawk Ukrainie. W wywiadzie dla Fox News stwierdził też, że Rosja musi się "obudzić" i dostrzec, że jej ofensywa utknęła.

Generał Keith Kellogg
Generał Keith Kellogg
Źródło: PAP/Abaca

"Trump w przeszłości odrzucał prośby Ukrainy o użycie rakiet dalekiego zasięgu, ale jest rozczarowany odmową zawarcia porozumienia pokojowego ze strony prezydenta Rosji Władimira Putina" - przypomniała agencja Reutera.

Czytaj także: