Demczenko był pierwszym zastępcą sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RNBiO) od czerwca 2020 roku. Przed objęciem tego urzędu był doradcą prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. W latach 2010-2014 pełnił urząd wiceministra spraw zagranicznych.
Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ
Rzecznik prezydenta Zełenskiego Serhij Nikifotow poinformował, że zwolnienie Demczenki ma związek z jego stanem zdrowia.
- Wojna zmobilizowała nie tylko naszą armię, ale także nas wszystkich, wszystkie organy państwowe. Wszyscy pracujemy teraz na granicy naszych możliwości. Wielkie obciążenie fizyczne i moralne. Niestety stan zdrowia Demczenki nie pozwala mu teraz pracować z takim obciążeniem – powiedział Nikiforow agencji Interfax-Ukraina.
Kwestia porozumień charkowskich
W poniedziałkowej publikacji dotyczącej zwolnienia Demczenki ukraińska sekcja Radia Swoboda przypomniała, że w listopadzie zeszłego roku dziennikarze jej projektu śledczego "Schemy" opublikowali dowody świadczące o tym, że w 2010 roku Demczenko lobbował na rzecz tak zwanych umów charkowskich, czyli porozumień, zgodnie z którymi Ukraina przedłużyła termin stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie.
Jak twierdzi Radio Swoboda, dziennikarze odnaleźli w archiwach Rady Najwyższej zapis zamkniętego posiedzenia parlamentarnej komisji ds. bezpieczeństwa z 26 kwietnia 2010 roku. Jej członkowie decydowali wówczas, czy deputowani ukraińskiego parlamentu mają ratyfikować umowy charkowskie, podpisane w tym mieście przez ówczesnych prezydentów Ukrainy i Rosji, Wiktora Janukowycza i Dmitrija Miedwiediewa.
W czasie posiedzenia komisji był obecny także Rusłan Demczenko. Wiceszef MSZ - jak podało Radio Swoboda - przekonywał jej członków, że "porozumienia charkowskie i rosyjska flota na Krymie to stabilność dla Ukrainy". Demczenko twierdził również, że ratyfikacja umów jest potrzebna, ponieważ umożliwi obniżkę cen rosyjskiego gazu.
Dochodzenie służby bezpieczeństwa
W 2021 roku Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy zleciła służbie bezpieczeństwa przeanalizowanie okoliczności przygotowania i ratyfikacji porozumień charkowskich pod kątem zdrady stanu.
Sekretarz RNBiO Ołeksij Daniłow uzasadniał wówczas, że decyzja ta stała się jednym z powodów rosyjskiej aneksji Krymu i wybuchu konfliktu zbrojnego w Donbasie w 2014 roku.
Autorka/Autor: tas/kg
Źródło: Radio Swoboda, Interfax-Ukraina
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/rnbou