Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa 278. dzień. Sztab ukraińskiej armii poinformował, że Rosjanie planują uzupełnienie swoich wojsk, operujących na okupowanych terenach Ukrainy, przez przemieszczenie części oddziałów z terytorium Białorusi. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że władze Ukrainy zdają sobie sprawę, że Rosja przygotowuje nowe ataki rakietowe na Ukrainę. Oto podsumowanie najważniejszych wydarzeń z Ukrainy.
> Tylko 3 procent rosyjskich ataków trafiło w cele wojskowe, powiedział w niedzielę Jewhen Jenin, wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy, cytowany przez portal The Kyiv Independent. "Jak wszyscy terroryści, Rosjanie celują w obiekty cywilne" - dodał wiceminister.
> Władze Ukrainy zdają sobie sprawę, że Rosja przygotowuje nowe ataki rakietowe na Ukrainę i nie zaprzestanie, dopóki będzie mieć rakiety - powiedział w wieczornym wystąpieniu w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. "Nadchodzący tydzień może być tak samo ciężki, jak ten, który się kończy. Nasze Siły Obrony przygotowują się. Przygotowuje się całe państwo. Opracowujemy wszystkie scenariusze, w tym - z naszymi partnerami".
> Rosjanie planują uzupełnienie swoich wojsk, operujących na okupowanych terenach Ukrainy, przez przemieszczenie części oddziałów z terytorium Białorusi - powiadomił sztab generalny ukraińskiej armii w niedzielę wieczorem. Rosyjskie wojska mają być przerzucone, gdy "osiągną zdolności bojowe".
> W Chersoniu przywrócono prąd dla 17 proc. użytkowników - powiadomiły władze lokalne. Po wyzwoleniu 11 listopada w mieście w ogóle nie było elektryczności, a według władz Rosjanie "całkowicie zniszczyli infrastrukturę energetyczną" przed odwrotem swoich wojsk.
> Rosyjskie transportowe samoloty An-124 Rusłan w ciągu minionego tygodnia co najmniej dziewięciokrotnie wylatywały z Chin do Rosji, przy czym często z wyłączonymi transponderami, by uniemożliwić śledzenie - podaje ukraiński portal militarny Express-Defence. "Regularne loty, a tym bardziej samolotami An-124 Rusłan, wyłączone transpondery, jak również komentarze w chińskich sieciach społecznościowych nasuwają wniosek, że Rosja wysyła samoloty po ładunki wojskowe" - pisze Defence Express.
Źródło: PAP, tvn24.pl