Na pozycje sił ukraińskich spadło ponad trzy i pół tysiąca rosyjskich bomb kierowanych

Od początku tego roku Rosja zrzuciła na pozycje sił ukraińskich w pobliżu linii frontu trzy i pół tysiąca bomb kierowanych. To szesnastokrotnie więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku - napisał w analizie opublikowanej na portalu agencji Ukrinform ukraiński wiceminister obrony Iwan Hawryluk.

Generał Hawryluk napisał, że rosyjskie samoloty bojowe aktywnie zrzucają kierowane bomby lotnicze na pozycje wojsk ukraińskich na linii frontu. Od początku tego roku ich liczba sięgnęła 3,5 tysiąca i była szesnastokrotnie wyższa niż w analogicznym okresie zeszłego roku.

Wiceminister obrony ocenił, że długo oczekiwane myśliwce F-16 powinny "przełamać dominację Rosjan w wojnie powietrznej", co zwiększyłoby możliwości ukraińskich sił obronnych na lądzie. "Ale w tej chwili sytuacja jest taka, że ​​nadal nie mamy F-16, a nasze zapasy amunicji spadają do poziomu krytycznego" - stwierdził.

Bomby z modułem UMPK

W analizie pod tytułem "Jakie czynniki wpływają na sytuację na froncie", opublikowanej 18 marca na portalu agencji Ukrinform, Hawryluk przekazał, że od początku bieżącego roku przewaga w ostrzale artyleryjskim na linii frontu wyniosła 7:1 na korzyść Rosjan. "Kreml oczekuje, że wystarczy im amunicji, aby na długi czas zdominować pole bitwy. Ten szkwał ognia dostarczają nie tylko rosyjskie fabryki. Reżim północnokoreański pomaga Rosjanom bronią w znacznych ilościach" - dodał.

Ukraiński portal wojskowy Defense Express, nawiązując do publikacji generała, sprecyzował, że Rosjanie zrzucają na pozycje sił ukraińskich kierowane bomby lotnicze z modułem UMPK (skrót: ujednolicony moduł planowania i korygowania).

Wojsko rosyjskie zaczęło je aktywnie wykorzystywać do ataków na pozycje sił obronnych Ukrainy i przyfrontowe miasta na początku zeszłego roku.

"Moduł UMPK przekształca zwykłą swobodnie spadającą bombę niekierowaną w amunicję kierowaną" - napisał wcześniej portal Militarnyj. Rosyjskie bombowce i myśliwce mogą zrzucać bomby z UMPK w odległości 40-50 km od linii frontu. W takich warunkach wrogie samoloty są niemal niewrażliwe na ataki sił ukraińskich. I to jest problem, który wymaga rozwiązania - ocenił Militarnyj.

Ataki od początku marca

Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że od początku marca Rosja użyła do ataków na Ukrainę 130 rakiet różnych typów, ponad 320 Shahedów i prawie 900 bomb kierowanych.

Dowiedz się więcej:

Ukraina walcząca

TVN24 GO