Kijów skieruje do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka pozew przeciwko Moskwie w sprawie obywateli ukraińskich będących więźniami politycznymi w Rosji - oświadczył w środę minister sprawiedliwości Ukrainy Pawło Petrenko.
- Pozew zostanie skierowany na początku przyszłego roku - powiedział w rozmowie ze stacją telewizyjną NewsOne, komentując uwolnienie przez Rosję dwóch liderów Tatarów krymskich, Achtema Czyjhoza i Ilmiego Umerowa.
Petrenko poinformował też, że oprócz wystosowanego wcześniej pozwu przeciwko Rosji w związku z dokonaną przez nią w 2014 roku aneksją Krymu Kijów, przekazał Trybunałowi materiały dowodowe w sprawie zajętego przez separatystów prorosyjskich Donbasu.
- Dosłownie kilka dni temu przekazaliśmy ogromną bazę dowodową zawierającą ponad 100 zeznań świadków, z dużą liczbą dokumentów, czym zamknęliśmy nasz pozew w sprawie wydarzeń w Donbasie w 2014 roku. Rosja faktycznie nie będzie miała argumentów dla sprostowania zarzutów, które jej stawiamy - oświadczył minister sprawiedliwości Ukrainy.
Wydarzenia po aneksji
Wcześniej w środę Rosja przekazała Turcji dwóch polityków tatarskich, których władze na Krymie skazały na pobyt w koloniach karnych za sprzeciw wobec dokonanej przez Rosję aneksji Krymu. Na Czyjhozie i Umerowie ciążyły wyroki ośmiu i dwóch lat pozbawienia wolności.
Jeden z głównych liderów ruchu Tatarów krymskich Mustafa Dżemilew poinformował, że ich uwolnienie to wynik rozmów przeprowadzonych przez prezydentów Turcji i Rosji, Recepa Tayyipa Erdogana i Władimira Putina.
Autor: mm//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: qtmm.org