Ukraina wypiera wojnę na terytorium agresora. Ukraina potrafi przywracać sprawiedliwość i gwarantuje presję na agresora - powiedział w sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do ukraińskiej ofensywy w rosyjskim obwodzie kurskim.
- Dzisiaj już kilka razy raportował mi naczelny dowódca (Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Ołeksandr) Syrski na temat sytuacji na froncie i naszych działań oraz wypierania wojny na terytorium agresora - oświadczył w sobotę prezydent tego państwa Wołodymyr Zełenski w codziennym nagraniu, w którym zwrócił się do rodaków.
- Ukraina udowadnia, że naprawdę jest w stanie przywracać sprawiedliwość i gwarantuje dokładnie taką presję, jaka jest potrzebna - presję na agresora - podkreślił.
Czytaj również: Mińsk wezwał do MSZ charge d'affaires Ukrainy
Zełenski zapowiedział, że Kijów "przygotowuje decyzje, które ograniczą działania Rosji". Podziękował żołnierzom, którzy walczą na froncie i Stanom Zjednoczonym za nowy pakiet pomocy wojskowej. - Bardzo czekamy na decyzje o pociskach dalekiego zasięgu - od Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji - zdecydowane decyzje, które przybliżą sprawiedliwy pokój - powiedział ukraiński prezydent.
Ukraińcy w obwodzie kurskim
We wtorek do obwodu kurskiego w Rosji wtargnęły siły ukraińskiej armii, które do dziś prowadzą tam walki. W związku z ofensywą z rosyjskich terenów, graniczących z Ukrainą, ewakuowano ponad 76 tys. osób - podały tamtejsze władze.
Zełenski oświadczył w czwartek, że to Rosja przyniosła wojnę na Ukrainę i Rosja sama powinna ją odczuć.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: president.gov.ua