Rosja próbuje sprowadzać z Turcji wyposażenie wojskowe - poinformował we wtorek rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu. Kreml ma wykorzystywać w tym celu usługi pośredników i transakcje przy użyciu kryptowalut, starając się obejść sankcje.
"Na podstawie analizy transakcji internetowych, dokonywanych przez podmioty powiązane z Rosją, można wysnuć wniosek, że tamtejsze dowództwo interesuje się tureckimi dronami, czipami komputerowymi, kamizelkami kuloodpornymi, hełmami, noktowizorami, a także m.in. odzieżą zimową, bielizną i śpiworami dla żołnierzy" - przekazał rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.
W sierpniu Rosja zaczęła kupować od Iranu drony kamikadze, których masowe użycie na polu walki w Ukrainie rozpoczęło się we wrześniu. Bezzałogowce, głównie maszyny Shahed-136, są wykorzystywane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju.
Kreml ma wykorzystywać w tym celu usługi pośredników i transakcje przy użyciu kryptowalut, starając się obejść sankcje i ukryć prawdziwy cel zakupów - analizuje rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.
Władze w Kijowie poinformowały w ubiegłym tygodniu, że ukraińskie wojsko zestrzeliło dotąd ponad 300 maszyn irańskiej produkcji.
Media: Rosja kupuje północnokoreański sprzęt wojskowy
W poniedziałek Radio Wolna Azja (RFA) powiadomiło, że fabryki w Korei Północnej szyją mundury dla rosyjskiej armii walczącej na Ukrainie, co jest pogwałceniem restrykcji eksportowych nałożonych na Pjongjang przez ONZ.
Według amerykańskiej rozgłośni co najmniej trzy fabryki w stolicy i kolejne w innych częściach Korei Północnej przygotowują zimowe mundury, bieliznę i obuwie dla rosyjskich żołnierzy z materiałów przywiezionych z Rosji. W ten sposób zdobywają dla władz w Pjongjangu zagraniczne waluty.
Źródło: PAP