Nowa broń dla Ukrainy? Reuters: Pentagon rozważa propozycję Boeinga 

Źródło:
Reuters, PAP
Duże zniszczenia w wyzwolonych miastach Ukrainy. Relacja reportera TVN24, Tomasza Kanika
Duże zniszczenia w wyzwolonych miastach Ukrainy. Relacja reportera TVN24, Tomasza Kanika
TVN24
Duże zniszczenia w wyzwolonych miastach Ukrainy. Relacja reportera TVN24, Tomasza Kanika TVN24

Pentagon rozważa propozycję koncernu Boeing o uruchomieniu produkcji i wysłaniu Ukrainie precyzyjnych pocisków Ground-Launched Small Diameter Bomb (GLSDB) o zasięgu 150 kilometrów -informuje Reuters, powołując się na dokumenty i źródła w przemyśle zbrojeniowym. Uzbrojenie tego typu pozwoliłoby Ukrainie trafić w cele wojskowe okupanta, które do tej pory były poza jej zasięgiem. Pierwsze pociski mogłyby trafić do naszych sąsiadów na początku 2023 roku.

Boeing złożył europejskiemu dowództwu sił USA (EUCOM) propozycję uruchomienia produkcji w trybie przyspieszonym pocisków łączących naprowadzane przez GPS małe bomby lotnicze GBU-39 z silnikami rakiet M26 wystrzeliwanych z systemów HIMARS. Pociski te podwoiłyby zasięg rażenia ukraińskich sił za pomocą wyrzutni HIMARS i M270 MLRS, bo obecnie używane rakiety GMLRS mają zasięg 70-80 km.

Nowa broń, większy zasięg

Ukraińcy od dawna ubiegają się o broń, która pozwoliłaby im razić cele znajdujące się dalej za linią frontu, jednak USA konsekwentnie odmawiały dostarczenia wystrzeliwanych z HIMARS rakiet ATACMS o zasięgu 300 km. - Nie chcemy, żeby zaczęli bombardować terytorium Rosji - wyjaśniał na początku listopada prezydent Joe Biden.

Reuters informuje, że zasięg GLSDB wynosi 94 mile (150 km). To pozwoliłoby Ukrainie trafić w cenne rosyjskie cele wojskowe, które do tej pory były poza zasięgiem i pomóc jej w kontynuowaniu kontrataków poprzez zakłócanie rosyjskich obszarów tyłowych.

Oba komponenty systemu GLSDB, rozwijanego od 2019 r. przez firmy Boeing i Saab, są szeroko dostępne i stosunkowo niedrogie, dzięki czemu pierwsze sztuki pocisków mogłyby być dostępne już na początku 2023 r., choć w ograniczonych ilościach ze względu na niski poziom produkcji.

Topniejące zapasy USA

Zarówno Boeing, jak i Pentagon odmówiły komentarza w sprawie - zaznacza Reuters. Rzecznik Pentagonu, komandor Tim Gorman, powiedział tylko, że USA i ich sojusznicy "identyfikują i biorą pod uwagę najbardziej odpowiednie systemy", które mogłyby pomóc Kijowowi.

Propozycja produkcji GLSDB jest jednym z kilku pomysłów produkcji nowej amunicji w odpowiedzi na zwiększony popyt ze względu na topniejące zapasy amunicji w arsenałach USA, potrzeby Ukrainy oraz państw wschodniej flanki NATO. Zwiększenie produkcji planuje m.in. mający w swojej ofercie systemy HIMARS Lockheed Martin, zaś Pentagon oznajmił, że rozważa przyspieszenie produkcji pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm poprzez umożliwienie ich wytwarzania firmom prywatnym.

Autorka/Autor:ib/adso

Źródło: Reuters, PAP

Tagi:
Raporty: