Ukraińska ofensywa w obwodzie chersońskim. Sukces byłby "kolosalnym ciosem" dla Kremla

Źródło:
Nowoje Wriemia, tvn24.pl, PAP

W rozmowie z portalem ukraińskiego tygodnika "Nowoje Wriemia" kijowski politolog i doradca polityczny Ihor Rejterowycz powiedział, że wyzwolenie obwodu chersońskiego na południu Ukrainy "byłoby kolosalnym ciosem nie tylko militarnym, ale przede wszystkim wizerunkowym, który zachwieje fundamentami obecnej rosyjskiej władzy".

W poniedziałek rzeczniczka dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk poinformowała, że ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły ofensywę w okupowanym przez Rosjan obwodzie chersońskim. Region ten, przylegający do anektowanego przez Rosję Krymu, był jedynym ukraińskim obwodem w całości zajętym przez wojska rosyjskie po rozpoczęciu 24 lutego inwazji zbrojnej na Ukrainę.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

Kijowski politolog i doradca polityczny Ihor Rejterowycz, pytany przez portal ukraińskiego tygodnika "Nowoje Wriemia", czy utrata obwodu chersońskiego złamie polityczne plany Kremla, odpowiedział, że dla władz Rosji to "byłoby kolosalnym ciosem".

Obwód chersoński na mapie Instytutu Studiów nad Wojną (ISW)Institute for the Study of War and AEI's Critical Threats Project

- Jeśli wszystko się powiedzie, na co bardzo liczymy, to będzie kolosalnym ciosem nie tylko militarnym, ale przede wszystkim wizerunkowym, który zachwieje fundamentami obecnej rosyjskiej władzy - odpowiedział Rejterowycz. - Władimir Putin będzie zmuszony nie tylko szukać zdrajców czy, przepraszam, idiotów wśród generałów, będzie musiał też przyjrzeć się sobie. Awantura, którą wszczęli (Rosjanie - red.), nie kończy się tak, jak zaplanowali. Ten czynnik wizerunkowy i czynnik przełomu, będzie dla nas niezwykle ważny - stwierdził.

Zniszczone mosty przez rzekę Dniepr w obwodzie chersońskim facebook.com/ouvKakhovka

Proces przewrotu na Kremlu

Politolog pytany, czy porażka w Ukrainie uruchomi proces przewrotu na Kremlu, odpowiedział. - Zapoczątkuje podobne procesy. Z pewnością nie będą one zbyt szybkie. Część elity rosyjskiej popiera obecny reżim na Kremlu. Oficjalnie przyznają się publicznie do wszystkiego, co ten reżim robi, ale myślę, że gdzieś za zamkniętymi drzwiami kategorycznie sprzeciwiają się tej wojnie, bo na niej przegrywają - powiedział Rejterowycz.

- Zmiana sytuacji na froncie może, oczywiście, wpłynąć na tych ludzi i zmusić ich do nieco aktywniejszego działania. Nie tylko czekać, nie tylko obserwować, ale także myśleć, jak zmienić sytuację, jak wywrzeć wpływ na Putina, jego najbliższe otoczenie, a być może także, jak zmienić to najbliższe otoczenie i samego Putina - dodał politolog.  

Autorka/Autor:tas/dap

Źródło: Nowoje Wriemia, tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty: