Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już 698 dni. Pożar rosyjskiego terminalu to efekt operacji specjalnej Służb Bezpieczeństwa Ukrainy. Wołodymyr Zełenski wyraził zaniepokojenie wypowiedziami Donalda Trumpa. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin wojny w Ukrainie i wokół niej.
> Atak na terminal największego rosyjskiego producenta gazu skroplonego Nowatek nad Morzem Bałtyckim był operacją specjalną przeprowadzoną przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy - poinformowały media w Kijowie. Praca terminalu została zawieszona. Pracownicy ewakuowani.
> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził zaniepokojenie wypowiedziami Donalda Trumpa, któremu sondaże dają duże szanse na zwycięstwo w tegorocznych wyborach prezydenckich w USA. Ukraiński przywódca zaprosił w wywiadzie byłego prezydenta USA i faworyta do prezydenckiej nominacji Partii Republikańskiej do odwiedzenia Kijowa, ale tylko pod warunkiem, że spełni on swoją zapowiedź "zatrzymania wojny w ciągu 24 godzin". Zełenski ocenił, że twierdzenia Trumpa są "bardzo niebezpieczne".
> "Tysiące ludzi nadal by żyło, gdyby Moskwa nie podjęła decyzji o rozpoczęciu agresji i terroru" - napisał Wołodymyr Zełenski, podkreślając, że to powód, dla którego "niezwykle ważne jest, aby Rosja została w pełni i sprawiedliwie rozliczona na wszystkich poziomach".
- Jestem wdzięczny każdemu, kto przybliża odpowiedzialność Rosji, czy to za pomocą środków wojskowych, sankcji, środków prawnych czy politycznych - podkreślił. Jak dodał, "wszystko, co wzmacnia Ukrainę i jej obywateli, wzmacnia także wszystkich w Europie i wszystkich na świecie, którzy cenią prawo międzynarodowe".
> Co najmniej 25 osób zginęło, a 20 zostało rannych w niedzielę w ostrzale okupowanego przez siły rosyjskie Doniecka na wschodzie Ukrainy – powiadomiła agencja AFP, powołując się na mera miasta z nadania władz okupacyjnych Ołeksija Kułemzina.
Według przewodniczącego lokalnej administracji okupacyjnej siły ukraińskie ostrzelały uczęszczany rejon Doniecka, gdzie znajdują się sklepy i targowisko.
> Linie frontu w Ukrainie zostały opanowane przez szczury i myszy, które rozprzestrzeniają wśród żołnierzy choroby paraliżujące ich zdolności bojowe. Przypomina to makabryczne warunki w okopach podczas I wojny światowej - donosi stacja CNN.
Filmy udostępniane w mediach społecznościowych przez ukraińskich i rosyjskich żołnierzy pokazują skalę plagi na liniach frontu. Myszy i szczury grasują pod łóżkami, w plecakach, generatorach prądu, kieszeniach ubrań i poszewkach na poduszki. Na jednym filmie widać myszy wylatujące z rosyjskiego moździerza niczym kule z pistoletu.
> Wojska rosyjskie od dwóch tygodni stopniowo intensyfikują działania ofensywne na Ukrainie, korzystając z tego, że zmrożona ziemia ułatwia poruszanie się pojazdów opancerzonych w terenie - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
> Pomoc z USA jest jedyną nadzieją na zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją a zarazem sposobem na uniknięcie większej wojny i konieczności udziału w niej amerykańskich żołnierzy - powiedział prezydent Andrzej Duda w wywiadzie wyemitowanym w niedzielę w amerykańskiej telewizji Fox News.
Źródło: tvn24.pl