Do organizacji spotkania prezydentów Ukrainy i Rosji, Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina, "potrzebny jest czas" - poinformował doradca prezydenta Ukrainy i negocjator Mychajło Podolak w niedzielę. Dodał, że najpierw trzeba opracować pakiet porozumień.
- Przy pomocy naszych partnerów, którzy chcą pełnić misję pośredników, są to między innymi Izrael i Turcja, poszukujemy miejsca, w którym pożądane byłoby przeprowadzenie rozmów z punktu widzenia gwarancji bezpieczeństwa - powiedział doradca prezydenta Ukrainy i negocjator Mychajło Podolak w niedzielę, komentując plany rozmów prezydentów Ukrainy i Rosji, Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Podolak mówił też o pracach nad pakietem porozumień uwzględniającym stanowisko strony ukraińskiej i zaznaczył, że "dopiero wtedy, gdy wszystko to będzie opracowane i wstępnie uzgodnione, mogą spotkać się prezydenci".
Podolak: strona ukraińska będzie się starała, by odbyło się to jak najszybciej
- Myślę, że tak się stanie i że droga do tego nie jest tak długa - ocenił. Zastrzegł jednak, że "potrzebny jest czas", i zapewnił, że strona ukraińska "będzie się starała, by odbyło się to jak najszybciej".
RELACJA NA ŻYWO: Atak Rosji na Ukrainę. 18. doba >>>
Zdaniem Podolaka również strona rosyjska chciałaby osiągnąć punkt, jakim są "bezpośrednie i dwustronne rozmowy prezydentów i podpisanie efektywnego porozumienia". Podolak zaznaczył, że Ukraina nie zrezygnuje ze swoich celów, wśród których wymienił "zakończenie wojny i natychmiastowe wycofanie wojsk rosyjskich".
Zauważył, że strona rosyjska podczas rozmów wciąż wielokrotnie wysuwa ultimatum, ale ocenił, że też "słucha propozycji Ukrainy". Przekazał, że obie strony są w stałym kontakcie.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ - OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock