W noworoczną noc w obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy kobieta urodziła dziewczynkę w karetce pogotowia - poinformował szef tamtejszych władz Witalij Kim. Samochód ugrzązł w błocie. Poród przyjęła pielęgniarka, instrukcji udzielała jej lekarka przez Skype'a.
"Mamy noworoczny cud" - poinformował w niedzielę, we wpisie na Telegramie Witalij Kim. Jak przekazał, w sobotę wieczorem kobieta (jej nazwisko nie zostało podane) ze wsi Buzke w obwodzie mikołajowskim zaczęła rodzić. Krewni wezwali pogotowie. Karetka zabrała ciężarną, ale w drodze do szpitala ugrzęzła w błocie.
Załoga karetki wezwała na pomoc ratowników Państwowej Służby Ukrainy do spraw Sytuacji Nadzwyczajnej. Zanim wyciągnęli auto z błota, kobieta zdążyła urodzić. Zdrowa dziewczynka przyszła na świat o godzinie 23.30 czasu ukraińskiego (godz. 22.30 w Polsce).
Przy rodzącej była pielęgniarka z karetki, instrukcji udzielała jej przez Skype'a lekarka ze szpitala z pobliskiego miasta Nowa Odessa.
Matka i jej córeczka trafiły na oddział położniczy wczesnym rankiem w niedzielę. Szef oddziału opieki zdrowotnej w obwodzie mikołajowskim Maksym Beznosenko napisał na Facebooku, że obydwie czują się dobrze. "Z Nowym Rokiem! Razem jesteśmy niepokonani!" - dodał we wpisie.
Witalij Kim przekazał na Telegramie, że 1 stycznia w obwodzie mikołajowskim urodziło się dwanaścioro dzieci - pięć dziewczynek i siedmiu chłopców.
Źródło: Ukraińska Prawda, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Maksym Beznosenko