Ukraiński pułk Azow opublikował w niedzielę, kiedy w kościołach wschodnich obchodzona jest Wielkanoc, zdjęcia zniszczonego Mariupola z lotu ptaka. "Czy Bogu wystarczy cudów na zmartwychwstanie Mariupola?" - napisano w komunikacie.
"Bóg patrzy na miasto Marii z góry. Na budynki, z których mieszkańców wyrwały wrogie pociski, niczym dzieci z matczynego łona. Na obrońców miasta, które nosi imię matki jego syna" - pisze broniący Mariupola Azow.
"Mówi się: Chrystus zmartwychwstał - zmartwychwstanie Ukraina. Bóg widzi Mariupol z góry. Czy wystarczy jego cudów na takie zmartwychwstanie?" - czytamy.
Relacja na żywo: Atak Rosji na Ukrainę. 60. dzień inwazji
Sztab generalny: Rosjanie kontynuują blokadę ukraińskich sił w okolicy zakładów Azowstal
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał w niedzielę rano, że w Mariupolu Rosjanie kontynuują blokadę ukraińskich sił w okolicy zakładów Azowstal. Dodano, że prowadzone są naloty, w tym przy wykorzystaniu samolotów dalekiego zasięgu. Siły przeciwnika wykorzystują kolej do logistycznego zabezpieczenia wojsk.
W sobotę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że w oblężonym przez wojska rosyjskie Mariupolu "nie ma faktycznie żadnego nieuszkodzonego budynku". "Mariupola nie ma" - dodał.
Zbiorowe groby mieszkańców Mariupola
Mariupol to jedno z najbardziej atakowanych miast od początku rosyjskij inwazji na Ukrainę.
Doradca mera miasta Petro Andriuszczenko informował w sobotę w serwisie Telegram, że w mieście trwa usuwanie gruzów zbombardowanego w marcu teatru dramatycznego. Teatr w Mariupolu znalazł się pod ostrzałem 16 marca. Szacuje się, że w ataku zginęło około 300 osób.
Wcześniej w tym tygodniu władze lokalne poinformowały o zbiorowym grobie w Manhuszu. Mer Mariupola Wadym Bojczenko ocenił, że mogą tam spoczywać zwłoki od trzech do dziewięciu tysięcy osób. Media opublikowały zdjęcia satelitarne firmy Maxar Technologies, na których widać około 300-metrowy rów. Andriuszczenko informował także, że inny masowy grób zlokalizowano w miejscowości Wynohradne pod Mariupolem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Azov/Telegram