Poinformowałem Johna Boltona że jego praca w Białym Domu nie jest już potrzebna

Prezydenci USA Donald Trump i Rosji Władimir Putin w weekend po raz pierwszy będą rozmawiać przez telefon - podała CNN, powołując się na przedstawiciela administracji USA. Informację tę potwierdził agencji TASS rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Tego samego dnia Trump ma rozmawiać także z Francois Hollande'em i Angelą Merkel - poinformował na Twitterze rzecznik Białego Domu.

- Tak, potwierdzam tę informację - powiedział agencji TASS Pieskow. Zdradził, że do rozmowy telefonicznej dojdzie w sobotę. Dodał, że na razie nie wiadomo, kiedy politycy spotkają się po raz pierwszy osobiście.

W ubiegłym tygodniu rzecznik Kremla w wywiadzie dla BBC mówił, że spotkanie prezydentów Rosji i USA to kwestia miesięcy, a ustalenia w sprawie terminu mogą zapaść podczas rozmowy telefonicznej obu przywódców. W wywiadzie dla państwowej telewizji Rossija Pieskow wyjaśnił wtedy, że Putin zadzwoni do Trumpa w najbliższych dniach, by złożyć mu gratulacje z okazji objęcia urzędu prezydenta USA.Pieskow zauważył w ubiegłym tygodniu, że taka rozmowa to zwyczaj protokolarny i zastrzegł, że obaj przywódcy "tak czy inaczej spotkają się", jednak na razie - jak zapewnił - nie ma "żadnych ustaleń i decyzji w tej sprawie".

Rosja chce "normalnych relacji"

Według CNN Trump kilka tygodniu temu zasugerował, że zniesie sankcje nałożone na Rosję przez administrację Obamy, jeśli Kreml pomoże USA w walce z terrorystami.

Z kolei Putin w orędziu noworocznym po raz kolejny pogratulował Trumpowi zwycięstwa i wyraził nadzieję, że ich kraje przeniosą relację na "całkowicie inny poziom".

Do "ponownego ustanowienia normalnych relacji" wezwał także w ubiegłym tygodniu szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. - Ze względy na trudne relacje, jakie mieliśmy pod rządami Baracka Obamy, prezydent Putin jest gotów spełnić oczekiwania globalnego bezpieczeństwa i stabilności - powiedział.

Rozmowa Merkel-Trump

W piątek rzecznik Białego Domu Sean Spicer poinformował z kolei, że Donald Trump będzie w sobotę rozmawiał telefonicznie także z prezydentem Francji Francois Hollande'em i kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

Wcześniej w piątek Hollande oświadczył podczas konferencji prasowej w Berlinie, na której wystąpił wspólnie z Merkel, że nowa administracja USA to wyzwanie dla Unii Europejskiej, zwłaszcza w kwestii handlu.

- Mówiąc bardzo szczerze, istnieją wyzwania, które stwarza amerykańska administracja - w odniesieniu do reguł handlowych, w odniesieniu także do naszego stanowiska w kwestii uregulowania konfliktów na świecie - oznajmił Hollande.