Salmonella - bakteria znana z powodowania zatruć pokarmowych - być może posłuży jako lek na raka. Naukowcy z Glasgow liczą na to, że uda się je tak zmodyfikować, żeby atakowały komórki rakowe - podaje tygodnik "Scotland on Sunday".
Naukowcy ustalili, że bakterie salmonelli wywołują w organizmie stan zapalny, który prowadzi do obumierania komórek. - Jeżeli uda się poznać zdolność bakterii do pobudzania procesu obumierania komórek i zapanować nad nią, będziemy mogli posłużyć się nią do leczenia raka - wskazuje prowadzący badania dr Donal Wall.
Broń antyrakowa?
Jeśli udałoby się stworzyć specjalnie wyhodowany szczep salmonelli, w przyszłości będzie on mógł być aplikowane pacjentowi, by niszczyły jego komórki rakowe.
Badacze liczą na to, że w pracach nad terapią antyrakową będą mogli posłużyć się dezaktywowanym szczepem salmonelli, tak by nie powodować u chorego innych infekcji. Mimo to bakterii trzeba będzie się z organizmu pozbyć, dlatego na drugim etapie pacjent byłby leczony antybiotykami, by usunąć z organizmu wciąż aktywne bakterie salmonelli.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Rocky Mountain Laboratories, NIAID, NIH/wikipedia.org