Co najmniej 22 osoby zginęły w niedzielę na stadionie w stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej Abidżanie. Ofiary zostały stratowane w wyniku paniki, do jakiej doszło podczas meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata z Malawi.
Panika wybuchła, gdy pod naporem tłumu kibiców nie posiadających biletów i szturmujących wejście zawaliła się jedna ze ścian stadionu Houphouet-Boigny. Kibice chcący w pośpiechu opuścić trybuny tratowali się nawzajem. Policja nie mogąc opanować tłumu użyła gazu łzawiącego, co doprowadziło do jeszcze większej paniki.
Minister sportu Wybrzeża Kości Słoniowej Dagobert Banzio powiedział w publicznej telewizji, że ranne są 132 osoby.
Mecz w Abidżanie oglądało kilkadziesiąt tysięcy widzów, chcących zobaczyć przede wszystkim powracającego do reprezentacji gwiazdora Chelsea Londyn Didiera Drogbę.
Wybrzeże Kości Słoniowej wygrało 2:0, a Drogba zdobył dwie bramki.
Źródło: PAP