Theresa May i inni unijni przywódcy z wyraźnym rozbawieniem przyjęli coś, co na tablecie tuż przed szczytem w sprawie brexitu pokazała im Angela Merkel. Zagadkowy żart, którym podzieliła się niemiecka kanclerz, natychmiast stał się przedmiotem spekulacji. Nieoficjalną informację, jaka była prawda, podaje tymczasem amerykański "Washington Post".
W Brukseli w środę późnym popołudniem odbył się nadzwyczajny unijny szczyt ws. brexitu z udziałem brytyjskiej premier Theresy May. Uzgodniono podczas niego nowy termin opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.
Uśmiechy przed negocjacjami
Tuż przed rozpoczęciem obrad uwagę dziennikarzy przykuła zwłaszcza jedna scena. Kanclerz Angela Merkel pokazywała coś na tablecie Theresie May, a następnie także szefowi Rady Europejskiej Donaldowi Tuskowi. Obraz na tablecie wywołał wyraźne rozbawienie polityków, a niemiecka kanclerz pokazywała go później również innym pojawiającym się w pobliżu unijnym przywódcom.
Na zdjęciach i nagraniach tej sytuacji nie widać jednak najważniejszego: co było pokazywane na tablecie.
Szybko wywołało to w internecie falę spekulacji i żartów. Niektórzy sugerowali, że mogło to być coś związanego z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, który w ostatnich dniach szczególnie twardo wypowiadał się na temat brexitu i ewentualnych ustępstw względem Londynu.
It's got to be a Macron pic, right? https://t.co/SZC6euizgg— Pippa Crerar (@PippaCrerar) 10 kwietnia 2019
Pojawiły się też żarty, że mogło to być któreś z zabawnych nagrań ze kotami, które są szczególnie popularne w internecie.
Theresa May, Angela Merkel and Donald Tusk are all laughing at something on an ipad. She is doing human! Cat videos on Youtube. Must be a cat video.— James Crisp (@JamesCrisp6) 10 kwietnia 2019
Amerykański "Washington Post" twierdzi jednak, że w rzeczywistości było to coś bardziej "przyziemnego". Według cytowanego anonimowego europejskiego dyplomaty, który miał wiedzieć co było na tablecie, Angela Merkel pokazywała na nim Theresie May zdjęcia, jak obie szefowe rządu występowały wcześniej tego dnia przed własnymi parlamentami w podobnych, niebieskich garsonkach. Obie miały na sobie te stroje nadal, gdy śmiały się patrząc na tablet.
"WP" przypomina przy tej okazji, że niemiecka kanclerz od lat znana jest z korzystania z tabletów. Jeden z nich dostała jeszcze w 2010 roku od ówczesnego gubernatora Kalifornii Arnolda Schwarzeneggera.
Autor: mm//kg / Źródło: Washington Post, PAP