Ściślejsza kontrola nad bronią. Szwajcarzy zagłosowali


Szwajcarzy zaaprobowali w niedzielnych referendach ściślejszą kontrolę nad dostępem do broni palnej oraz zmiany w systemie opodatkowania międzynarodowych korporacji - wynika ze wstępnych rezultatów. Obie zmiany dostosowują szwajcarskie prawo do wymogów Unii Europejskiej.

Zmiany przepisów wprowadzające ściślejszą kontrolę nad dostępem do broni palnej zatwierdzono stosunkiem głosów 64-36.

Restrykcje w sprawie dostępu do broni

W 2017 roku, w reakcji na zamachy terrorystyczne w Paryżu z 2015 roku, Unia Europejska zaostrzyła regulacje dotyczące zakupu broni półautomatycznej, m.in. takiej, jaka wówczas została użyta, oraz wprowadziła przepisy ułatwiające wymianę informacji o jej posiadaczach.

Ponieważ Szwajcaria należy do strefy Schengen, w ramach której nie ma kontroli granicznych, musiała dostosować się do unijnych przepisów. W przeciwnym razie mogłaby zostać zmuszona do jej opuszczenia.

Atak na suwerenność Szwajcarii?

Sprawa budziła w Szwajcarii spore kontrowersje ze względu na mocno zakorzenioną w tym kraju tradycję posiadania broni. Znajduje się ona w prawie 48 proc. szwajcarskich gospodarstw domowych, co jest jednym z najwyższych odsetków na świecie.

Władze w Bernie wprawdzie wynegocjowały, że przepisy nie dotyczą weteranów czy członków licznych klubów strzeleckich, ale mimo to część wyborców uważała przyjęcie wymuszonych przez Unię przepisów za atak na szwajcarską suwerenność.

Reforma systemu podatkowego

Z kolei zmiany w systemie opodatkowania międzynarodowych korporacji zostały przyjęte stosunkiem głosów 66-34. Pod presją Unii i OECD Szwajcaria zgodziła się zlikwidować specjalne niskie stawki podatkowe, z których korzystało około 24 tysięcy zagranicznych firm zarejestrowanych w tym kraju. W poszczególnych kantonach wynosiły one od 7,8 do 12 proc., podczas gdy dla szwajcarskich firm - 12 do 24 proc. Według UE dawało to Szwajcarii nieuczciwą przewagę konkurencyjną w przyciąganiu zagranicznych firm. Wraz ze zniesieniem specjalnych stawek dla zagranicznych firm kantony obniżą normalne stawki podatkowe, a żeby wyrównać utracone dochody podatkowe - szacowane na ok. 2 miliardy franków - rząd federalny zwiększy przekazywaną im część podatków federalnych. Z kolei aby rozwiać obawy, że ten transfer z budżetu odbędzie się kosztem obywateli, o 2 miliardy franków mają się zwiększyć składki emerytalne płacone przez firmy.

Autor: momo//kg / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/Peter Schneider