"Plany ogłoszone przez rząd Izraela grożą naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego. Wszelkie próby aneksji (…) naruszają prawo międzynarodowe" - czytamy w dokumencie podpisanym przez szefów dyplomacji.
Ministrowie wezwali Izrael oraz Hamas do "natychmiastowego i trwałego zawieszenia broni, które umożliwi natychmiastowe dostarczenie pomocy humanitarnej, w obliczu najgorszego scenariusza, jakim jest klęska głodu w Strefie Gazy". Od bojowników z grupy terrorystycznej oczekują bez warunkowego uwolnienia izraelskich zakładników, demilitaryzacji oraz całkowitego wykluczenia ich ze wszelkich form rządów w Strefie Gazy, gdzie Autonomia Palestyńska ma odgrywać kluczową rolę.
Ma się zebrać Rada Bezpieczeństwa ONZ
Politycy stwierdzili, że łączy ich "zaangażowanie na rzecz wdrożenia wynegocjowanego rozwiązania dwupaństwowego jako jedynego sposobu zagwarantowania, że Izraelczycy i Palestyńczycy będą mogli żyć obok siebie w pokoju, bezpieczeństwie i godności".
Decyzja Izraela wywołała falę głosów sprzeciwu, w tym ze strony między innymi Francji, Chin, Turcji, Egiptu, Jordanii i Arabii Saudyjskiej. W sposób krytyczny wypowiedział się także sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
Według AFP, powołującej się na trzy źródła dyplomatyczne, w sobotę zbierze się Rada Bezpieczeństwa ONZ, aby omówić decyzję Izraela w sprawie Strefy Gazy.
W piątek, we wczesnych godzinach porannych biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu poinformowało, że gabinet bezpieczeństwa zatwierdził plan przejęcia kontroli nad miastem Gaza. Izraelskie siły mają skierować nakazy opuszczenia tego regionu przed nową ofensywą do około miliona Palestyńczyków.
Izrael zamierza przejąć pełną kontrolę nad Strefą Gazy
Zanim zapadła ta decyzja, Netanjahu oświadczył, że Izrael zamierza przejąć pełną kontrolę nad Strefą Gazy i ostatecznie przekazać ją bliżej niesprecyzowanym władzom cywilnym.
Wojna w Strefie Gazy trwa od 7 października 2023 roku, gdy rządzący tym terytorium Hamas napadł na południe Izraela, zabijając około 1200 osób i porywając 251 Izraelczyków. 49 zakładników wciąż jest w niewoli. Szacuje się, że około 20 z nich żyje.
Od rozpoczęcia konfliktu w izraelskim odwecie zginęło ponad 61 tysięcy Palestyńczyków.
Autorka/Autor: mjz
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ATEF SAFADI