Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Mark Esper powiedział w piątek w Londynie, że pewne kroki Iranu wskazują, że może w końcu dojść do rozmów z tym krajem.
- Wydaje się, że w pewien sposób Iran zbliża się do miejsca, w którym moglibyśmy rozmawiać i miejmy nadzieję, że tak się stanie - mówił Esper na spotkaniu w londyńskim think tanku Royal United Services Institute (RUSI).
W środę z kolei prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump deklarował, iż mógłby się spotkać z prezydentem Rowhanim w kuluarach najbliższej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Napięcia między dwoma krajami utrzymują się od maja 2018 roku, gdy prezydent Trump wycofał swój kraj z umowy nuklearnej z 2015 roku. Waszyngton od kilku miesięcy sukcesywnie nakłada sankcje na Teheran, a Iran w odwecie stosuje ograniczenia w zobowiązaniach wynikających z porozumienia, wciąż wiążącego dla pozostałych sygnatariuszy.
Umowę nuklearną zawarły w 2015 roku Iran, USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja i Niemcy; miała ona powstrzymać Iran przed zbudowaniem broni atomowej, w zamian oferując Teheranowi stopniowe znoszenie sankcji. Trump chce zmusić Iran do negocjacji w sprawie szerszego porozumienia, obejmującego także irański program rakietowy oraz działania Teheranu w regionie.
Autor: adso / Źródło: PAP