Szef Pentagonu pytany o ewentualny atak na Polskę i inne kraje: będziemy gotowi, by odpowiedzieć

Źródło:
TVN24
Szef Pentagonu o reakcji USA na ewentualny rosyjski atak na Polskę
Szef Pentagonu o reakcji USA na ewentualny rosyjski atak na PolskęYouTube/HOUSE APPROPRIATIONS COMMITTEE
wideo 2/21
Szef Pentagonu o reakcji USA na ewentualny rosyjski atak na PolskęYouTube/HOUSE APPROPRIATIONS COMMITTEE

Jeśli Rosja zdecyduje się na atak na cele w Polsce, NATO stanie w jej obronie jako koalicja - zapewnia amerykański sekretarz obrony. Lloyd Austin odpowiadał w środę przed podkomisją Izby Reprezentantów na pytania o obronność, wydatki Pentagonu i sytuację w związku z rosyjską agresją na Ukrainę. Jak dodał, Stany Zjednoczone mają plany na ewentualność uderzenia w swoich sojuszników i byłyby gotowe odpowiedzieć.

Szef Pentagonu Lloyd Austin oraz najwyższy rangą amerykański wojskowy, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów generał Mark Milley w środę stanęli przed podkomisją ds. obrony Izby Reprezentantów.

Podczas przesłuchania Austin został zapytany przez republikanina Harolda Rogersa z Kentucky o możliwy rosyjski atak na Polskę. – Rosjanie nie mają żadnych skrupułów ani nie stosują się do żadnych zasad prowadzenia wojny. Przyjmijmy na moment, że Rosjanie decydują się na uderzenie w instalacje rakietowe w Polsce lub w innym kraju regionu? Jaka byłaby na to reakcja amerykańska? – zapytał.

Szef Pentagonu o reakcji USA na ewentualny rosyjski atak na Polskę

- Zawsze niebezpieczne jest wdawać się w hipotetyczne scenariusze, ale w tym przypadku jest to bardzo, bardzo ważna kwestia. Jeśli Rosja zdecyduje się na zaatakowanie jakiegokolwiek kraju, który jest członkiem NATO, to byłby "game changer" - przyznał Lloyd Austin.

Szef Pentagonu stwierdził, że NATO rozpatrywało, jakie działania są potrzebne do obrony jego sojuszników. - Wtedy, zgodnie z zobowiązaniami artykułu 5., z pewnością NATO odpowiedziałoby, najprawdopodobniej jako koalicja w jakiejś formie. Sojusz ma to, czego potrzeba, by odpowiedzieć na atak na któreś z państw członkowskich. To dla nas bardzo ważne - dodał.

- To jest walka, której oni naprawdę by nie chcieli i która bardzo szybko eskalowałaby w inny typ rywalizacji, jakiego nikt nie chce widzieć - stwierdził Lloyd Austin.

Szef Pentagonu przypomniał, że prezydent USA Joe Biden powiedział, że Stany Zjednoczone będą bronić każdego skrawka NATO. - Po inwazji Putina na Ukrainę skierowaliśmy nasze siły, aby zapewnić naszych sojuszników o wsparciu dla państw bałtyckich i wschodniej flanki NATO - stwierdził. - Prezydent wyraził się jasno, jak bardzo jest zaangażowany w obronę każdego skrawka NATO - dodał.

Mark Milley: monitorujemy potencjalne ryzyko eskalacji

Na pytanie Harolda Rogersa odpowiedział również przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów generał Mark Milley. Podkreślił, że amerykańskie siły każdego dnia monitorują sytuację w regionie.

- Monitorujemy potencjalne ryzyko eskalacji. Sytuacji intensywnie przygląda się sekretarz, prezydent i biuro bezpieczeństwa narodowego - przekazał. - Więcej informacji na ten temat możemy przekazać w sesji niejawnej. Istnieją plany awaryjne, które monitorujemy każdego dnia - dodał.

Autorka/Autor:asty

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty: