Dla Austrii model Unii Europejskiej różnych prędkości, który popierają Niemcy i Francja, nie jest najlepszym rozwiązaniem - powiedział w poniedziałek późnym wieczorem szef austriackiej dyplomacji Sebastian Kurz.
- To nie jest scenariusz, którego byśmy sobie życzyli - stwierdził Kurz w austriackiej telewizji publicznej ORF.
Unia ma udowodnić "zdolność do wspólnego działania"
- O wiele lepsza będzie Unia Europejska, która w zasadniczych kwestiach polityki zagranicznej, obrony i bezpieczeństwa udowodni swoją zdolność do wspólnego działania - podkreślił szef austriackiej dyplomacji. Wskazał przede wszystkim na konieczność ochrony granic zewnętrznych UE i szybkiego reagowania na zagrożenie terrorystyczne. - Wierzę, że będziemy szli właśnie w tym kierunku - powiedział Kurz.
Przywódcy Francji, Niemiec, Włoch i Hiszpanii na nieformalnym szczycie w Wersalu pod Paryżem opowiedzieli się w poniedziałek za Unią Europejską różnych prędkości, co ma pozwalać pewnym krajom członkowskim na szybszą integrację w wybranych dziedzinach.
Spotkanie w Wersalu poświęcone było przygotowaniom do dwóch szczytów Unii Europejskiej, które odbędą się w tym miesiącu: 9-10 marca w Brukseli i 25 marca w Rzymie, gdzie w 60. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich z 1957 r. zbiorą się unijni liderzy.
W Wiecznym Mieście mają nakreślić wizję przyszłości integracji europejskiej po Brexicie.
Autor: adso / Źródło: PAP