Komisja Europejska zaaprobowała szczepionkę Johnson & Johnson

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Komisja Europejska dopuściła szczepionkę koncernu Johnson & Johnson przeciwko koronawirusowi do obrotu na unijnym rynku. Wcześniej Europejska Agencja Leków zarekomendowała warunkowe zatwierdzenie preparatu. Jest to czwarta szczepionka przeciw COVID-19 zatwierdzona w Unii Europejskiej.

Europejska Agencja Leków (EMA) przekazała w czwartek po południu, że zarekomendowała warunkowe pozwolenie na wprowadzenie na rynek szczepionki koncernu Johnson & Johnson.

Tuż po wydaniu decyzji przez EMA, Komisja Europejska napisała na Twitterze, że "szybko zajmie się przyznaniem pozwolenia na dopuszczenie do obrotu". Po niespełna trzech godzinach taka decyzja zapadła.

W odróżnieniu od trzech dotychczasowych szczepionek przeciwko COVID-19 (firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca) w przypadku Johnson & Johnson do uzyskania odporności powinna wystarczyć pojedyncza dawka. Nie musi też być przechowywana w zamrażarce – można ją trzymać w zwykłej lodówce.

Możliwe opóźnienia

Czwartkowa decyzja EMA i KE pozostaje jednak w UE w cieniu wobec rosnących obaw o to, czy amerykańska firma dostarczy do UE w II kwartale tego roku taką liczbę dawek, jaka została zapisana w kontrakcie zawartym przez Komisję. Kilka dni temu urzędnik unijny powiedział Agencji Reutera, że Johnson & Johnson przekazał UE, iż boryka się z problemami z dostawami, które mogą skomplikować plany dostarczenia 55 mln dawek preparatu do Wspólnoty w II kwartale roku.

Jak podkreśla agencja, każde opóźnienie byłoby kolejnym ciosem dla planów szczepień UE, które są już utrudnione przez ograniczone dostawy od innych producentów szczepionek. Urzędnicy UE zapowiedzieli, że dostawy mogą rozpocząć się w kwietniu. Firma zobowiązała się dostarczyć w tym roku 200 mln dawek swojej szczepionki do UE.

Jak podał Reuters, J&J odmówiła komentarza na temat możliwych opóźnień lub celu na II kwartał.

Kolejna firma z problemem z dostawami

Firma w tym miesiącu rozpoczęła rozprowadzanie swojej szczepionki w Stanach Zjednoczonych. Ma dostarczyć 100 mln dawek do końca maja, ale zmniejszyła swoje prognozy dostaw na marzec o prawie połowę, do 20 mln dawek.

Wcześniej AstraZeneca zmniejszyła planowane dostawy swojej szczepionki do UE w I kwartale z 90 do 40 mln i powiedziała, że dostawy w II kwartale zostaną zmniejszone o połowę. Pfizer/BioNTech i Moderna również doświadczyły opóźnień w dostawach do UE, ale utrzymały swoje cele na I kwartał.

W październiku 2020 r. Komisja Europejska podpisała umowę z Janssen Pharmaceutica NV, spółką z pionu farmaceutycznego Johnson & Johnson na 400 mln dawek szczepionki.

Skuteczna po jednej dawce

Wstępne wyniki badań klinicznych szczepionki Johnson & Johnson przeciwko COVID-19, powstałej na bazie niezdolnego do replikacji adenowirusa Ad26, wskazują, że jest ona bezpieczna i skuteczna już po podaniu jednej dawki – poinformował w styczniu "New England Journal of Medicine".

Wykorzystuje ona tę samą technologię, co wcześniej opracowana przez ten zespół i zatwierdzona przez Europejską Agencję Leków szczepionka przeciwko wirusowi ebola oraz będące w fazie badań szczepionki przeciwko syncytialnemu wirusowi oddechowemu (RSV), wirusom HIV i zika. Są to szczepionki na bazie niezdolnego do replikacji adenowirusa Ad26, uważane za ogólnie bezpieczne i wysoce immunogenne.

Ad26 jest nośnikiem materiału genetycznego, pod wpływem którego komórki zaszczepionej osoby zaczynają wytwarzać białko wypustkowe (białko kolca, białko S) wirusa SARS-CoV-2 powodującego COVID-19. Reagując na białko wirusa, organizm wytwarza odporność. Samo białko nie jest wirusem SARS-CoV-2, nie może więc spowodować choroby.

Autorka/Autor:mart, akr/kg, mtom

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Johnson & Johnson

Tagi:
Raporty: