Do zatrzymania doszło w poniedziałek (22 września) w województwie zachodniopomorskim. Policjanci pojechali w okolice Koszalina. To właśnie tam miało dojść do kolejnej przestępstwa z udziałem podejrzanych, którzy byli na celowniku policji. Wcześniej, w maju, mieli oni oszukać w ten sam sposób mieszkankę Złejwsi Małej w powiecie toruńskim. Kobieta przekazała nieznajomemu mężczyźnie 55 tysięcy złotych.
- Na miejscu zatrzymali dwóch mężczyzn, posiadających przy sobie równowartość niemal 80 tysięcy złotych w polskiej i obcej walucie. Podejrzewani kompletnie nie spodziewali się, że są na celowniku policji. Kryminalni ustalili, że chwilę wcześniej, mieszkający w okolicy senior stracił właśnie kwotę odpowiadającą tej zabezpieczonej w aucie zatrzymanych. Pokrzywdzony został podobnie jak seniorka ze Złejwsi Małej zmanipulowany przez telefon i przekonany, że pomaga bliskiej osobie, która spowodowała wypadek komunikacyjny - przekazała aspirant Dominika Bocian z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Zarzuty i areszt dla podejrzanych
Zatrzymani to 59-letni mieszkaniec Torunia oraz 44-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego. Mężczyźni usłyszeli zarzuty. Z ustaleń śledczych wynika, że torunianin miał stać za oszustwem w Złejwsi Małej.
W środę (24 września) sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury, stosując wobec podejrzanych tymczasowy areszt na trzy miesiące. Grozi im nawet 8 lat więzienia.
- Obecnie policjanci pod nadzorem prokuratury weryfikują, czy mężczyźni nie stali jeszcze za innymi przestępstwami popełnianymi na terenie naszego kraju. Kryminalni nie wykluczają kolejnych zatrzymań i uzupełnienia zarzutów - poinformowała aspirant Bocian.
Autorka/Autor: mm/ads
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Toruniu