Syria przez ponad pół wieku znajdowała się pod rządami Asadów. W 1970 roku w wyniku puczu wojskowego do władzy doszedł Hafiz al-Asad, a po jego śmierci w 2000 roku rządy objął jego syn Baszar. 8 grudnia uciekł z kraju, gdy do stolicy weszły zbrojne oddziały jego przeciwników.
Utworzona z części dawnej tureckiej prowincji po I wojnie światowej, a w trakcie II wojny światowej ogłoszona niepodległym państwem Syria przez ponad pół wieku rządzona była przez dwie osoby. W listopadzie 1970 r. w wyniku puczu wojskowego władzę zdobył Hafiz al-Asad i sprawował ją aż do śmierci w 2000 r. Rządzący po nim syn, Baszar Hafiz al-Asad, w nocy z soboty na niedzielę uciekł, gdy do Damaszku weszły zbrojne oddziały jego przeciwników.
Hafiz al-Asad był wojskowym i angażował się w politykę od lat szkolnych. Zdobycie władzy zawdzięczał w znacznym stopniu sobie - zarówno zdolnościom jak i bezwzględności wobec przeciwników. Dzięki tym cechom przez trzy dekady sprawowania rządów jego pozycja właściwie ani razu nie była zagrożona, choć zmieniał zarówno politykę wewnętrzną jak i zagraniczną.
ZOBACZ TEŻ: "Przyszłość należy do nas". Pierwsze wystąpienie lidera rebeliantów, w Damaszku godzina policyjna
Jak Asadowie doszli do władzy w Syrii?
Urodzony w 1930 r. Hafiz al-Asad doszedł do władzy w wyniku bezkrwawego puczu wojskowego w nocy z 12 na 13 listopada 1970 r. Drogę do rządów rozpoczął siedem lat wcześniej, jako najmłodszy reprezentant kierownictwa Partii Socjalistycznego Odrodzenia Arabskiego (Baas), której program był mieszanką nacjonalizmu i socjalizmu.
W marcu 1963 r. działalność wszystkich innych partii z wyjątkiem Baas została w Syrii zakazana, a Al-Asad wkrótce potem został szefem lotnictwa wojskowego (sam był pilotem), a następnie ministrem obrony. Korzystał ze sporów między cywilnymi i wojskowymi przedstawicielami swojej partii. Pełnię władzy przejął w 1970 r. Syria pod jego rządami stała się jednym z kluczowych państw na Bliskim Wschodzie.
Al-Asad, podobnie jak inni przywódcy krajów arabskich, prowadził politykę antyizraelską, ale w odróżnieniu od wielu pozostałych zdawał sobie sprawę z tego, że "zepchnięcie Izraela do morza" - sztandarowy cel tych krajów, nie jest możliwy do osiągnięcia. Przykładem tego pragmatyzmu al-Asada była w pewnym stopniu tzw. wojna Jom Kipur z 1973 r. Wspólnie z Egiptem Syria dokonała wtedy zaskakującego ataku na Izrael. Al-Asad ogłosił swoje zwycięstwo, choć udało się mu odzyskać ledwie 10 proc. zajętych w 1967 r. przez Izrael wzgórz Golan. Dążąc do wzmocnienia sił zbrojnych al-Asad oparł się głównie na Związku Radzieckim.
Zaostrzenie polityki
Okazją do wzmocnienia międzynarodowej pozycji Syrii stała się wojna domowa, która w 1976 r. wybuchła w Libanie. Al-Asad wysłał tam swoje wojsko i początkowo poparł prawicowe organizacje chrześcijańskie, a zwalczał Organizację Wyzwolenia Palestyny Jasira Arafata. Kiedy jednak do tego konfliktu włączył się Izrael, al-Asad zmienił front. Zapoczątkowało to długotrwałą wojnę, w rezultacie której Liban znalazł się w syryjskiej strefie wpływów.
Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych musiał się zmierzyć z serią ataków, za którymi stały skrajne organizacje islamistyczne, m.in. Bracia Muzułmanie. W 1980 r. o mało nie zginął w zamachu (ochroniarz, który go uratował, zginął). W odwecie zaostrzył politykę - w więzieniu w Palmyrze wymordowanych zostało kilkuset osadzonych tam islamistów. Dwa lata później (w lutym 1982 r.) wysłane przez al-Asada wojsko krwawo spacyfikowało opanowane przez islamistów miasto Hama. Według różnych źródeł zginęło w tym mieście nawet 25 tys. osób.
Pod rządami al-Asada Syria modernizowała się. Wprowadzono powszechną edukację, a dzięki budowie tamy i elektrowni wodnej na Eufracie udało się zelektryfikować większość kraju. Pierwsza dekada rządów Baszara al-Asada nie zapowiadała większych zmian.
Rządy Baszara al-Asada
Baszar al-Asad, który objął władzę w Syrii w 2000 r. po śmierci swojego ojca, pod wieloma względami w ogóle go nie przypominał. Do objęcia rządów przygotowywano jego starszego brata - Basila, ale ten w 1994 r. zginął w wypadku samochodowym. Dopiero wtedy Baszar Hafiz al-Asad, wykształcony na Zachodzie lekarz okulista, zaczął być brany pod uwagę przez ojca pod uwagę jako spadkobierca. Choć formalnie o tym, kto ma rządzić w Syrii rozstrzygają powszechne wybory, to w praktyce od wielu lat decydowało o tym wojsko, a kontrolę nad nim sprawowali Asadowie.
Wiosną 2011 r. rozpoczęły się w Syrii protesty, do których ludzi zachęciło powodzenie "arabskiej wiosny" w Tunezji i Egipcie. Baszar al-Asad nakazał wojsku brutalne stłumienie demonstracji, co tylko zaogniło sytuację. Od lutego 2012 r. reżim w Damaszku znalazł się w międzynarodowej izolacji (z wyjątkiem Rosji i Chin). Stało się tak po ataku rakietowym wojsk rządowych na zbuntowane miasto Hims. Wojna domowa i związany z tym chaos spowodował masową ucieczkę setek tysięcy syryjskich cywilów za granicę.
W połowie 2012 r. Baszar al-Asad kontrolował tylko niewielką część kraju. Nad pozostałymi władzę sprawowały wojska tzw. Państwa Islamskiego i Syryjskich Sił Demokratycznych. Tereny na pograniczu z Turcją w pewnym momencie znalazły się z kolei pod kontrolą domagających się własnego państwa (a przynajmniej autonomii) Kurdów. Sytuacja zaczęła się zmieniać na korzyść al-Asada m.in. za sprawą coraz większego zaangażowania militarnego i politycznego Rosji. W lipcu 2012 r. podległe al-Asadowi wojsko wyparło rebeliantów z Damaszku, używając m.in. artylerii i lotnictwa.
Ofensywa sił islamistycznych z listopada 2024 r. była zaskoczeniem dla większości ekspertów obserwujących konflikt w Syrii.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: LOUAI BECHARA/EPA/PAP