Święty Mikołaj oblał obowiązkowy test z bhp

 
"Ewentualne lądowanie Mikołaja byłoby rażącym naruszeniem przepisów bhp"sxc.hu

- Przyjazd Świętego Mikołaja poruszającego się po niebie saniami ciągnionymi przez renifery udekorowane dzwoneczkami, jest logiczną niemożliwością, ponieważ jego ewentualne lądowanie byłoby rażącym naruszeniem przepisów bhp - stwierdziła rada Cheltenham w południowo-zachodniej Anglii. W ten sposób władze odpowiedziały na zapytanie pewnego dziennikarza o ocenę ryzyka na wypadek przyjazdu Mikołaja.

Rada samorządowa Cheltenham musiała odpowiedzieć na zapytanie dziennikarza, ponieważ złożył on je w trybie FoI (Freedom of Information), który wymaga jej udzielenia.

"Nie ma pewności, czy jest przeszkolony"

- Nie ma pewności, czy jest on (Mikołaj) przeszkolony w technice lądowania sań. Przed uzyskaniem zgody na lądowanie musiałby wykazać się wymaganymi profesjonalnymi kwalifikacjami. Po drugie w dniu lądowania musiałby wyrzec się sherry, a po trzecie stracić na wadze, by zminimalizować ryzyko twardego lądowania - stwierdziła rada odpowiadając na pytanie.

Oceniła też, że ponieważ trudno wymagać od niego spełnienia tych warunków i nie ma możliwości sprawdzenia wcześniej czy je spełnia, nie może liczyć na to, że dostanie zgodę na lądowanie w Cheltenham. Gdyby jednak miało się okazać, że mimo niedopełnienia wymogów Mikołaj wylądował bez pozwolenia, to - w przekonaniu rady Cheltenham - nie ulega żadnej wątpliwości, że władze miejskie byłyby gotowe na taką nadzwyczajną sytuację.

- Nie zachodzi żadne ryzyko, że służby miejskie nie poradziłyby sobie z nadzwyczajną sytuacją, a mieszkańcy musieliby usuwać szczątki połamanych sań w czynie społecznym - tak zakończyli swoją odpowiedź przedstawiciele angielskiego miasta.

Nietypowe pytania

O wymaganiach stawianych Świętemu Mikołajowi przez władze Cheltenham poinformowało w piątek Stowarzyszenie Lokalnych Władz Samorządowych (LGA), które opublikowało listę nietypowych pytań kierowanych pod adresem władz lokalnych z powoływaniem się na FoI.

Listę tę opublikowano, by napiętnować zaprzątanie uwagi lokalnych samorządów trywialnymi sprawami. W ostatnich czterech latach liczba zapytań kierowanych do nich w trybie FoI podwoiła się.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu