21 lat temu zmarł Kim Ir Sen, pierwszy, ostatni i "wieczny" prezydent Korei Północnej, dziadek obecnego dyktatora. Liczni mieszkańcy Pjongjangu składali w środę kwiaty pod pomnikami Kim Ir Sena i jego następcy Kim Dzong Ila. Uroczystości zbiegły się w czasie z ogłoszeniem przez UNICEF alarmujących danych o tragicznej sytuacji północnokoreańskich dzieci z powodu panującej w tym kraju suszy.
Kim Ir Sen przewodził Korei Północnej od oficjalnej proklamacji państwa w 1948 roku do swojej śmierci w 1994 roku. W 1998 roku został mu nadany pośmiertnie tytuł "wiecznego prezydenta". Sam urząd został zlikwidowany.
Obecny przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un upamiętniał w środę swojego dziadka w mauzoleum Kim Ir Sena w Pjongjangu.
Głód i biegunka
Tego samego dnia dramatyczne dane przestawił Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF).
"Odnotowano poważny wzrost przypadków biegunki wśród dzieci na obszarach ogarniętych suszą, ponieważ ograniczony jest dostęp do świeżej i bezpiecznej wody pitnej, a także urządzeń sanitarnych" - pisze UNICEF w komunikacie.
- Brak deszczu zmniejsza dostęp do czystej wody i nie pozwala na utrzymywanie higieny, co zagraża życiu dzieci - oświadczył regionalny dyrektor tej oenzetowskiej agendy Daniel Toole.
Z uwagi na dużą liczbę niedożywionych dzieci w Korei Północnej (według obliczeń z 2012 roku co czwarte dziecko w tym kraju jest niedożywione) rosną obawy o wpływ suszy na ich zdrowie - tłumaczy UNICEF. "Dzieci te są szczególnie narażone na niebezpieczeństwo, ponieważ niedożywione dzieci mają mniejszą odporność na choroby przenoszone przez wodę" - zwraca uwagę organizacja.
Najgorsza susza od 100 lat
Północnokoreańskie władze przyznają, że w kraju panuje najgorsza susza od 100 lat. Z powodu braku opadów Korei Północnej grozi klęska głodu; pola ryżowe nawet w najważniejszych regionach rolniczych wysychają.
W latach 90. Koreę Północną dotknęła już tragiczna klęska głodu, którą "The New Yorker" nazwał najbardziej nieudokumentowaną katastrofą humanitarną od czasów reżimu Pol Pota w Kambodży. Głód zabił 1-2 mln osób.
W kwietniu br. ONZ zaapelowała o przeznaczenie w tym roku 111 mln dolarów na pomoc humanitarną dla Korei Płn., w której co piąte dziecko jest karłowate z powodu niedożywienia. Sumy przeznaczane przez agendy ONZ na pomoc dla Korei Płn. spadły z 300 mln w roku 2004 do niespełna 50 mln USD w roku ubiegłym.
W ostatnich latach Pjongjang przeprowadził kilka testów rakiet balistycznych, po których Waszyngton i jego sojusznicy wycofali obietnice pomocy żywnościowej. Reżim północnokoreański oskarżył USA, że to one winne są brakom żywności.
Autor: fil//rzw / Źródło: PAP, Reuters