Cztery osoby zginęły w wyniku strzelaniny i wypadku, jakim zakończył się pościg ulicami Miami. Kierowca mercedesa, po tym jak zatrzelił dwie kobiety, zderzył się z sedanem uciekając przed policją. Po wypadku popełnił samobójstwo.
Do tragedii doszło we wtorek. Jak relacjonują świadkowie, wszystko rozpoczęło się od strzelaniny, do jakiej doszło w jednym z domów w Miami. Mężczyzna, z nieustalonych dotąd przyczyn, zastrzelił dwie kobiety - matkę i córkę. Jedna z nich zginęła na miejscu, druga zmarła w szpitalu. Po zabójstwie sprawca uciekł. Dzięki zeznaniom świadków, policjanci ustalili, że poruszał się mercedesem. Ruszyli za nim w pościg.
Po wypadku popełnił samobójstwo
W trakcie szaleńczej jazdy ulicami miasta kierowca mercedesa, uciekając przed policją, zderzył się z sedanem na drodze Griffin. Moment zderzenia zarejestrowały kamery. Kierująca sedanem zginęła. Wypadek przeżył za to kierowca mercedesa.
Gdy policjanci otoczyli jego samochód, mężczyzna sięgnął po broń. Popełnił samobójstwo. Policjanci znaleźli w aucie jego zwłoki.
Autor: kde/tr / Źródło: CBS