Strzelali do pitbulla, trafili dwie osoby

 
Agresywne zwierzę zostało zabiteWikipedia

Berlińscy policjanci próbowali opanować agresywnego pitbulla, który pogryzł kobietę. Z obawy o zdrowie swoje i osób postronnych, podjęli decyzję o zastrzeleniu zwierzęcia. Niestety, tak niefortunnie wykonali swój zamysł, że postrzelony został jeden policjant i pogryziona kobieta.

Niefortunna interwencja była odpowiedzią na wezwanie mieszkańców bloku w dzielnicy Wedding w Berlinie. W czwartek późnym wieczorem policję wezwano, ponieważ agresywny pies zaatakował jedną z lokatorek.

O kilka strzałów za dużo

30-letnia mieszkanka bloku zadzwoniła do drzwi swoich sąsiadów, którzy byli właścicielami dwuletniego pitbulla Carlito. Gdy tylko właściciele psa otworzyli drzwi, ten wpadł w szał i zaatakował 30-latkę. Zwierzę zatopiło swoje zęby w łydce kobiety i nie chciało puścić.

Zaalarmowani krzykami kobiety mieszkańcy klatki wezwali policję i ruszyli na pomoc. Siłowe próby rozwarcia szczęk psa nie przyniosły rezultatu. Dopiero kilkakrotne użycie gazu pieprzowego zmusiło go do ustąpienia. Gdy na miejsce przybyli policjanci, agresywne zwierzę biegało po klatce, a jego ofiara i inni mieszkańcy schronili się w mieszkaniach. Funkcjonariusze początkowo próbowali złapać psa, ale ten nie miał zamiaru się poddać. Policjanci podjęli więc decyzję o zastrzeleniu pitbulla.

Niestety dla ludzi, strzelanie w ciasnej klatce schodowej bloku nie poszło policjantom najlepiej. Pies został zabity, ale kilka wystrzelonych kul rykoszetowało. Jedna z nich przebiła drzwi, za którymi schroniła się pogryziona kobieta i trafiła ją w ramię. Inny rykoszet trafił jednego ze strzelających policjantów.

Ranni trafili do szpitala. Na szczęście obrażenia okazały się niegroźne. Ponadto na obserwację trafiło dwóch innych policjantów, ponieważ byli w szoku.

Źródło: Spiegel

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia