Nowy prezydent Mołdawii Igor Dodon spotkał się z nowym liderem separatystycznego Naddniestrza Wadimem Krasnosielskim. To pierwsze od ośmiu lat spotkanie prezydenta Mołdawii z liderem separatystycznego regionu, który w 1992 r., przy wsparciu Moskwy, oderwał się od Mołdawii.
Do spotkania, o którym informuje w środę rosyjski dziennik "Kommiersant", doszło w siedzibie administracji miasta Bendery w Naddniestrzu.
Prezydent Mołdawii Igor Dodon powiedział, że "nagromadziło się wiele spraw, które czekają na rozwiązanie". Z kolei Wadim Krasnosielski zaznaczył, że spotkanie ma "charakter poznawczy", a jego celem jest "określenie konkretnych spraw do dalszego merytorycznego rozwiązania".
Po obu stronach Dniestru
Jak pisze "Kommiersant", Dodon obiecał podjęcie "wszelkich wysiłków do rozwiązania problemu Naddniestrza w interesie większości mieszkańców po obu stronach Dniestru". Zapowiedział też przygotowanie planu, w którym, jak się wyraził, "nie będzie przegranych".
Podsumowując wyniki spotkania, które trwało ponad półtorej godziny, lider Naddniestrza zaznaczył, że nie omawiano "kwestii politycznych i sprawy statusu" tego regionu.
- Zawsze twierdziłem i tego nie ukrywam, że gwarancją naszego bezpieczeństwa jest nasza niezawisłość - podkreślił Krasnosielski, który zwyciężył już w pierwszej turze grudniowych wyborów na stanowisko "prezydenta" separatystycznego Naddniestrza.
Przyszłość z Rosją
W ostatnich czasach stosunki Kiszyniowa i Tyraspolu pozostawały dość napięte, nie było najmniejszego postępu w rozmowach na temat uregulowania konfliktu - przypomina "Kommiersant".
Ośrodek Studiów Wschodnich (OSW) prognozował, że wznowieniu dialogu między władzami Mołdawii i separatystycznej republiki będzie sprzyjała stabilizacja sytuacji politycznej w Naddniestrzu i zakończenie trwającego od 2011 r. konfliktu między ośrodkiem "prezydenckim" a lokalnym parlamentem. OSW uważa jednak, że sam Krasnosielski wyraźnie wiąże przyszłość Naddniestrza z Rosją (w ramach Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej lub w składzie Federacji Rosyjskiej).
Naddniestrze - zdominowana przez ludność rosyjskojęzyczną (Rosjan i Ukraińców) separatystyczna republika na terytorium Mołdawii - na początku lat 90. wypowiedziało posłuszeństwo władzom w Kiszyniowie i po krótkiej wojnie, której towarzyszyła rosyjska interwencja, wywalczyło niemal pełną niezależność. Ma własnego prezydenta, armię, siły bezpieczeństwa, urzędy podatkowe i walutę.
Niepodległości Naddniestrza nie uznało żadne państwo, w tym i Rosja, choć ta ostatnia wspiera je gospodarczo i politycznie.
Autor: tas\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wiki (CC BY-SA 4.0), (CC BY 3.0)