Co najmniej 11 osób zginęło, a 10 zostało rannych w poniedziałek w wybuchu bomby w galerii handlowej w stolicy Somalii, Mogadiszu. Według policji atak został przeprowadzony prawdopodobnie przez islamistyczne ugrupowanie Al-Szabab.
Do wybuchu doszło w dzielnicy Hamarweyne, gdzie znajduje się wiele sklepów i restauracji.
"Kilkoro zabitych wyciągnięto spod gruzów zawalonego budynku" - przekazała policja.
Policja: odpowiedzialni islamscy ekstremiści
Powiązana z Al-Kaidą grupa somalijskich islamskich ekstremistów z Al-Szabab walczy o narzucenie w Somalii szarijatu, surowej wersji islamu. Według policji, to właśnie oni są najprawdopodobniej odpowiedzialni za atak w Mogadiszu.
Choć ekstremiści ponieśli w ostatnich latach straty, wciąż kontrolują wiejskie obszary na południu i w centrum kraju. Ugrupowanie to przeprowadza krwawe ataki w wielu rejonach Somalii, a zwłaszcza w stolicy.
W listopadzie samochody wypełnione ładunkami wybuchowymi eksplodowały w godzinie największego ruchu na jednej z najbardziej ruchliwych ulic Mogadiszu, gdzie znajduje się wiele hoteli i restauracji, o kilka metrów od pawilonu policyjnego punktu kontrolnego, przez który muszą przejeżdżać wszystkie pojazdy jadące na lotnisko międzynarodowe w stolicy Somalii.
Dwa pierwsze pojazdy wybuchły niemal jednocześnie przed luksusowym hotelem Sahafi. 20 minut później eksplodował trzeci pojazd, który zatrzymał się na parkingu hotelu Hayat, na tyłach Sahafi. W ataku zginęło 58 osób.
Al-Szabab jest także odpowiedzialne za ataki w innych afrykańskich krajach. W połowie stycznia bojownicy zaatakowali luksusowy hotel DusitD2 oraz inne budynki wchodzące w skład kompleksu biurowego 14 Riverside Drive w stolicy Kenii, Nairobi. W ataku tym zginęło 21 osób, a 28 zostało rannych.
Według relacji mediów atak rozpoczął się od detonacji ładunków wybuchowych umieszczonych w zaparkowanym w pobliżu samochodzie, po czym do hotelu wdarła się grupa 4-6 terrorystów. Jeden z nich miał być zamachowcem samobójcą. Po około 20 godzinach walki wszyscy napastnicy zostali zabici.
Autor: ft//rzw / Źródło: PAP