Piraci zaatakowali tankowiec. "Kapitan zgłosił, że do rufy zbliża się mała łódź"

GettyImages-1266959047
Somalia. Siły morskie patrolują wybrzeże. Nagranie z 2024 roku
Źródło: Reuters Archive
Uzbrojeni piraci zaatakowali u wybrzeży Somalii tankowiec płynący pod maltańską banderą. Według armatora, cała 24-osobowa załoga jest bezpieczna.

O ataku jako pierwsza poinformowała brytyjska agencja ds. handlu morskiego (UKMTO). Przekazała, że zdarzenie miało miejsce w czwartek niedaleko Somalii, około 560 mil morskich na południowy wschód od miasta Eyl. "Kapitan statku zgłosił, że do jego rufy zbliża się mała łódź. Z łodzi oddano w kierunku statku strzały z broni ręcznej i granatników ręcznych. Nieupoważnione osoby z małej łodzi weszły na pokład statku" - podała w oświadczeniu UKMTO, ostrzegając jednocześnie statki pływające w tym regionie.

Armator potwierdził atak

Wkrótce atak potwierdziła grecka firma żeglugowa Latsco Marine Management. Przekazała, że należący do niej i pływający pod banderą maltańską statek Hellas Aphrodite został zaatakowany w czwartek, krótko przed południem czasu lokalnego u wybrzeży Somalii. Płynął z portu Sikka w Indiach do Durbanu w Republice Południowej Afryki.

Podkreślono, że cała 24-osobowa załoga jest bezpieczna i firma pozostaje z nią w kontakcie. Potwierdzono też, że tankowiec przewoził ropę naftową. Według informacji agencji Reutera, załoga tankowca schroniła się w cytadeli, czyli bezpiecznym, specjalnie przygotowanym pomieszczeniu na statku i nadal w nim pozostaje. O pomoc zostały poproszone siły morskie Unii Europejskiej działające w tym regionie.

Firma Ambrey, zajmująca się bezpieczeństwem morskim, podała, że za atakiem stoją prawdopodobnie somalijscy piraci, którzy są od kilku dni znów aktywni w tym regionie. Poinformowano, że podpłynęli do tankowca przejętą wcześniej irańską łodzią rybacką.

Ataki piratów w pobliżu Somalii

To już drugi w tym tygodniu piracki atak w pobliżu Somalii. W poniedziałek napastnicy próbowali zaatakować pływający pod banderą Kajmanów chemikaliowiec Stolt Sagaland, ale w tamtym przypadku atak się nie powiódł. To pierwsza próba ataku przypisywana somalijskim piratom od 2024 roku.

Reuters zauważa, że ataki piratów na statki w ostatnich dniach wzbudziły obawy dotyczące bezpieczeństwa szlaków żeglugowych w tym regionie. Transportuje się nimi kluczowe surowce energetyczne i towary na światowe rynki.

Czytaj także: