We Włoszech został zastrzelony burmistrz miasta Pollica w Kampanii na południu kraju. Do Angelo Vassallo oddano sześć lub siedem strzałów. Policja bada, czy jest związek między zbrodnią a kłopotami burmistrza z wymiarem sprawiedliwości.
Do zabójstwa doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek - poinformowała włoska policja. Ciało 57-letniego działacza centrolewicowej opozycyjnej Partii Demokratycznej znaleziono w samochodzie.
Sprawca ani motywy zabójstwa nie są znane. Prowadzący śledztwo mówią jedynie, że trzeba zbadać wiele wątków.
Podejrzany o haracz i łapówki
Przeciwko wybranemu w marcu na drugą kadencję burmistrzowi małego, odwiedzanego licznie przez turystów miasteczka koło Salerno w Kampanii złożono w ostatnim czasie w prokuraturze doniesienie o popełnieniu kilku przestępstw. Media nieoficjalnie podały, że chodzi o wymuszenie haraczu oraz łapówki.
Miejscowy prokurator Alfredo Greco powiedział z kolei, że Vassallo walczył zdecydowanie z przestępczością i zawsze informował o każdym niepokojącym incydencie w swojej miejscowości. Leży ona na terenie, gdzie notuje się dużą aktywność przestępczości zorganizowanej.
- Można myśleć o wszystkim - podkreślił prokurator, cytowany przez agencję Ansa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org