Setki kilometrów korków, czyli Moskwa zimą


Gigantyczne korki, długie na setki kilometrów, sparaliżowały w poniedziałek stolicę Rosji. Sznury stojących pojazdów pojawiły się na na głównych ulicach, obwodnicach i drogach dojazdowych. Utrzymujące się od niedzielnego wieczoru opady są rekordowe - donosi agencja Interfax.

W ciągu ostatniej doby przybyło co najmniej 23 cm śniegu, a opad utrzymuje się nadal - poinformował główny synoptyk kraju Aleksiej Lachow. Jak dodał, opadom towarzyszy silny wiatr. - To poważnie utrudnia poruszanie się po drogach m.in. stolicy kraju - poinformował przedstawiciel Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (ros. GIBDD). Inspektorzy drogowi przypomnieli kierowcom prośbę skierowaną do nich w niedzielę, by zrezygnowali z jazdy po Moskwie prywatnymi samochodami.

- Kierowcy nie posłuchali próśb władz miejskich i inspekcji samochodowej, którzy uprzedzali o opadach śniegu i skomplikowanej sytuacji na drogach - powiedziano w merostwie. Wyjaśniono, że służby komunalne pracowały całą noc przy oczyszczaniu miasta. - Ogółem uruchomiono 10 tysięcy urządzeń mechanicznych do odśnieżania, kilkadziesiąt tysięcy ludzi pracowało do rana, żeby przygotować miasto do nowego roboczego tygodnia - stwierdziły władze Moskwy. Ponownie zaapelowano do kierowców, aby - jeśli tylko będą mogli - korzystali z metra.

Pogoda nie pomoże

Synoptycy zapowiedzieli na poniedziałek dla regionu stołecznego opady śniegu, nasilenie się wiatru do 12-17 m/s, pogorszenie się widoczności i zamiecie. Temperatura w Moskwie i w obwodzie moskiewskim od minus 6 do minus 11 stopni Celsjusza.

Źródło: PAP, newsru.com, Interfax