Jak poinformowały władze Seszeli, granice tego państwa zostaną w marcu otwarte dla turystów. Przyjezdni będą jednak musieli przedstawić negatywny wynik testu na koronawirusa. Po przyjeździe nie będą objęci kwarantanną.
- Seszele zostaną ponownie otwarte dla turystów z całego świata (...) 25 marca - powiedział Seychelles News Agency minister spraw zagranicznych i turystyki Sylvestre Radegonde. Wstępu do kraju nie mieliby tylko turyści z Republiki Południowej Afryki.
Konieczny negatywny test, brak kwarantanny
Urlopowicze będą potrzebowali negatywnego wyniku testu na koronawirusa wykonanego w ciągu 72 godzin przed przybyciem. Nie będą objęci kwarantanną, ale będą musieli zatrzymywać się w hotelach posiadających certyfikat zgodności z wymogami związanymi z pandemią.
Obowiązkowe będą noszenie maseczek, dezynfekcja dłoni i zachowywanie dystansu społecznego.
- Mamy nadzieję, że da to gospodarce wytchnienie, którego potrzebuje gospodarka, kraj - powiedział Radegonde.
Spadek przychodów z turystyki
Władze zamknęły granice Seszeli na początku pandemii, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Jak podała Agencja Reutera, przychody z turystyki spadły w tym kraju w 2020 roku o 61 proc.
Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że w kraju do tej pory potwierdzono co najmniej 2618 przypadków COVID-19 i 11 zgonów. Szczepienia preparatem chińskiej firmy Sinopharm ruszyły w styczniu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock