Nocne ataki na rosyjskie obiekty wojskowe i logistyczne w Sewastopolu na okupowanym Krymie, na rafinerię w mieście Tuapse i port w Noworosyjsku zostały przeprowadzone przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy i wywiad wojskowy - podały media w Kijowie.
"Ta noc była bardzo gorąca dla rosyjskich obiektów wojskowo-logistycznych na Krymie i na rosyjskim wybrzeżu Morza Czarnego. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i wywiad wojskowy wspólnie dokonały ataku na cele w Zatoce Sewastopolskiej" – mówił rozmówca agencji Interfax-Ukraina.
"Zwiadowcy popracowali także nad portem morskim w Noworosyjsku, a ludzie (szefa SBU generała Wasyla) Maluka nad rafinerią ropy naftowej w Tuapse" – dodał.
Portal Ukraińska Prawda, pisząc o "ważnych celach w Noworosyjsku, Sewastopolu i Tuapse", opublikował mapę zaatakowanych miejsc.
"Pokaz fajerwerków"
Rozmówca agencji Interfax-Ukraina stwierdził, że w wyniku "operacji" w Zatoce Sewastopolskiej, gdzie stacjonują okręty rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, "przez całą noc trwał pokaz fajerwerków". Ukraińcy uderzyli też w podstację elektryczną, co doprowadziło do wyłączenia dostaw prądu w Sewastopolu.
"W porcie morskim Noworosyjsk doszło do eksplozji w pobliżu terminalu naftowego i na stacji kolejowej. Drony SBU, po raz drugi w tym roku, zaatakowały rafinerię ropy naftowej Tuapse, którą Rosjanie zaczęli odbudowywać" - dodał rozmówca agencji Interfax-Ukraina. Po ataku SBU, dokonanym 25 stycznia tego roku, rafineria wstrzymała działanie.
W ocenie źródła Interfaxu-Ukraina operacja z ostatniej nocy udowodniła, że Rosja nie jest w stanie chronić swoich głównych baz morskich w Sewastopolu i Noworosyjsku.
"Okręty i inne jednostki pływające Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej w swoich bazach, w szczególności w Sewastopolu i Noworosyjsku, stały się celem złożonej operacji z wykorzystaniem dronów morskich i powietrznych" - mówił z kolei rozmówca portalu Ukraińska Prawda.
Ukraińskie media podały na podstawie źródeł rosyjskich, że port w Noworosyjsku i znajdujące się tam składy ropy zostały zaatakowane dronami i rakietami. O godz. 5 rano czasu lokalnego w mieście słychać było 28 eksplozji. Władze zakazały mieszkańcom opuszczania domów i odwołały zajęcia w placówkach oświatowych.
W Tuapse w Kraju Krasnodarskim służby ukraińskie uderzyły dronami w rafinerię naftową, która jest jednym z największych takich zakładów w Rosji. Wybuchł tam pożar, a mieszkańcy alarmowali o przerwach w dostawach prądu.
Brak prądu, odwołane zajęcia
W Sewastopolu na zaanektowanym Krymie nie było prądu, z powodu ataku odwołano zajęcia w szkołach i zamknięto przedszkola. Rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło, że siły rosyjskie zestrzeliły nad półwyspem 51 dronów. Rosjanie mieli też unieszkodliwić sześć ukraińskich dronów morskich. Rosyjskie kanały na Telegramie informowały, że do ataków wykorzystano ponad setkę dronów.
Źródło: PAP, Interfax-Ukraina, Ukraińska Prawda