Pilotowi lądującemu w Bergamo we Włoszech nie udało się zatrzymać samolotu transportowego odpowiednio wcześnie i maszyna przebiła się przez ogrodzenie portu lotniczego. Na zdjęciach widać, że samolot wyjechał dziobem na środek drogi.
Do incydentu doszło w piątek nad ranem. Lotnisko w Bergamo zostało zamknięte na kilka godzin.
Na zdjęciach z miejsca wypadku widać Boeinga 737-400 należącego do firmy kurierskiej DHL. Maszyna wypadła z pasa startowego, przebiła się przez ogrodzenie lotniska, przejechała przez dwupasmową jezdnię i zatrzymała się dopiero tuż za barierkami oddzielającymi pasy ruchu na środku drogi.
Włoski dziennik "Corriere della Serra" podaje, że samolot przejechał przez parking, na którym stały samochody do wynajęcia, rozbijając kilka z nich. Wbił się w drogę, kiedy na szczęście była całkowicie pusta.
Przekierowane loty
"Corriere della Serra" informuje także, że samolot lądował w trudnych warunkach pogodowych. Przed lądowaniem nad Bergamo przeszła silna burza, przez co pas był mokry. W czasie lądowania miało nadal padać.
Maszyna wylądowała na lotnisku o godz. 4.07 po locie z paryskiego lotniska Charlesa De Gaulle'a. Nikt nie został ranny w wypadku, nic nie stało się także załodze samolotu.
Firma Sacbo, która jest operatorem lotniska, podała, że lotnisko wróciło do normalnej pracy przed godz. 7. Na miejsce dotarli eksperci ds. badania wypadków lotniczych, którzy poprowadzą śledztwo. Ok. godz. 9 zaczęło się usuwanie samolotu z drogi.
Włoska Narodowa Agencja Lotnictwa Cywilnego oświadczyła, że wcześniej część lotów zostało przekierowanych na lotnisko w Mediolanie.
INCIDENTE AEREO IN DIRETTA AEROPORTO ORIO AL SERIO!!!#incidente #aereo #aeroporto #OrioalSerio #orio #bergamo pic.twitter.com/uNX9zt52sY
— Marco Mauri Pude (@MarcoMauriPude) 5 sierpnia 2016
Autor: pk//gak / Źródło: Guardian, Corriere della Serra
Źródło zdjęcia głównego: Twitter / Marco Mauri Pude