Rząd Litwy za "polskimi nazwiskami"

 
Rząd Litwy poparł zapis nazwisk w formie oryginalnejTVN24

Rząd Litwy opowiada się za legalizacją pisowni nazwisk, w tym polskich, w formie oryginalnej - poinformował minister sprawiedliwości Remigijus Szimaszius. W środę w Luksemburgu rozpoczęła się rozprawa dotycząca pisowni polskich nazwisk na Litwie.

W rozmowie z agencją BNS minister Szimaszius powiedział, że "kwestia zapisu nazwiska jest sprawą wewnętrzną państwa". Zaznaczył jednak, iż "rząd uważa, że należy uprawomocnić prawo do pisowni imion i nazwisk w formie oryginalnej".

Minister twierdzi, że rząd opowiada się za takim zapisem nazwisk, "nie dlatego, że wymagają tego unijne akty prawne, ale dlatego, że jest to zgodne z interesem obywateli Litwy".

Polsko-litewskie nazwiska w Trybunale

W Europejskim Trybunale Sprawiedliwości rozpoczęła się w środę rozprawa ustna (administracyjna) dotycząca pisowni polskich nazwisk na Litwie. Sprawa trafiła do Luksemburga pod koniec ubiegłego roku. O interpretację prawną zwrócił się wileński sąd, do którego poskarżyli się Łukasz Wardyn i jego żona z Litwy Małgorzata Runewicz-Wardyn. Po zawarciu związku małżeńskiego nazwisko kobiety zostało "zlitwinizowane", chociaż małżonkowie prosili, by go nie zmieniać.

Trybunał ma ustalić, czy litewskie przepisy są zgodne z unijnym prawem, czy nie łamią zakazu dyskryminacji ze względu na pochodzenie etniczne lub rasowe i czy nie ograniczają swobody przemieszczania się obywateli w UE. Litwa przekonuje w Luksemburgu, że jako suwerenne państwo zachowuje prawo do określenia zasad pisowni nazwisk na swoim terytorium.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24