Na Dalekim Wschodzie Rosji rozpoczęły się wielkie ćwiczenia wojskowe Wostok 2014. Jak poinformowało dowództwo rosyjskiego Wschodniego Okręgu Wojskowego, w manewrach bierze udział 100 tysięcy ludzi. Część jednostek zostanie przerzucona nad Pacyfik z europejskiej części Rosji.
Niezapowiedziane ćwiczenia części jednostek Wschodniego Okręgu Wojskowego trwają już od początku tygodnia. Wiele oddziałów postawiono w stan gotowości i nakazano im przemieścić się na poligony. Niektóre pokonały 4 tysiące kilometrów.
Wróg atakuje z Pacyfiku
W piątek rozpoczęły się natomiast szeroko zakrojone manewry "na poziomie strategicznym i sztabowym". Oznacza to udział większości jednostek stacjonujących na Dalekim Wschodzie Rosji. Dowództwo Wschodniego Okręgu Wojskowego (obejmuje wybrzeże Pacyfiku, granicę z Chinami i większość Wschodniej Syberii) poinformowało, że w manewrach Wostok 2014 bierze udział łącznie 100 tysięcy ludzi, 1,5 tysiąca wozów opancerzonych, 120 samolotów i śmigłowców oraz 70 okrętów.
W powietrzu ćwiczyć będzie cała gama rosyjskich samolotów, w tym te najnowsze jak myśliwce Su-30 i Su-35, czy bombowce Su-34 oraz śmigłowce Ka-52. W manewrach wezmą też udział ciężkie bombowceTu-22M3 i starsze Tu-95MS, które będą odpalać rakiety manewrujące dalekiego zasięgu.
Głównym celem Wostok 2014 jest ćwiczenie obrony pacyficznego wybrzeża Rosji przed wyimaginowanym przeciwnikiem atakującym z morza. Duże znaczenie ma przetrenowanie szybkości przemieszczenia się oddziałów do "zagrożonych obszarów". Po dotarciu do celu na łącznie 20 poligonach rozciągających się od koła podbiegunowego do granicy z Chinami wojska będą ćwiczyć z użyciem ostrej amunicji.
W manewrach udział wezmą też oddziały z Zachodniego Okręgu Wojskowego, obejmującego większość europejskiej części Rosji. - Zostaną przebazowane na odległość około 6 tysięcy kilometrów - oznajmiło dowództwo ćwiczeń. Prawdopodobnie będą to siły szybkiego reagowania złożone z jednostek wojsk powietrznodesantowych, które przelecą nad niemal całą Rosją na pokładach ciężkich samolotów transportowych. Wostok 2014 to jedne z największych ćwiczeń rosyjskiego wojska zarządzonych w tym roku. Kreml w ostatnich latach znacznie częściej nakazuje organizację podobnych manewrów. Ma to być receptą na uprzednie kiepskie przygotowanie wojska do reagowania na sytuacje kryzysowe. Niektóre ćwiczenia, zwłaszcza te zarządzane przy zachodnich granicach kraju, są traktowane przez państwa NATO i Ukrainę jako forma nacisku.
Autor: mk/kka/kwoj / Źródło: ITAR TASS, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru