Rozmowy pomiędzy Rosją i Gruzją na temat przyszłości dwóch separatystycznych prowincji zostały zawieszone do następnego miesiąca z powodu "problemów proceduralnych" - oświadczył unijny wysłannik w Tbilisi Pierre Morel. Tymczasem w Hadze, Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTS) nakazał obu krajom zapewnić ochronę wszystkim grupom etnicznym żyjącym w Osetii Płd., Abchazji i na ich obrzeżach.
Morel poinformował dziennikarzy, że bliżej nieokreślone trudności zmusiły obie strony do przełożenia rozmów na 18 listopada.
Sekretność nie pomogła
Do spotkania doszło w środę w budynku ONZ w Genewie. Organizatorzy spotkania zadbali o to, by nic nie zakłóciło pierwszego spotkania stron po zakończeniu pięciodniowej wojny południowoosetyjskiej. Dziennikarze nie mieli dostępu do delegacji wchodzących do budynku ONZ. - Rozmowy są tajne i bardzo skomplikowane. To decyzja wszystkich stron - powiedziała dziennikarzom rzeczniczka ONZ.
Ze strony Rosji i Gruzji przybyły delegacje pod przewodnictwem wiceministrów spraw zagranicznych - Grigorij Karasin i Grigol Waszadze. Oprócz nich w rozmowach uczestniczą przedstawiciele UE, OBWE i ONZ.
Jak zaznacza agencja Reuters, genewskie rozmowy Rosji z Gruzją mają być wstępem do regularnego procesu negocjacyjnego. Tym razem miały być poświęcone westiom bezpieczeństwa i stabilności w Abchazji i Osetii Południowej w świetle rozejmu między Rosją
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości neutralnie
Mimo prośby Tbilisi, która oczekiwała wydania orzeczenia nakazującego Rosji ochronę Gruzinów, sędziowie MTS uznali w środę, że obie strony konfliktu muszą powstrzymać się od wspierania jakiejkolwiek formy dyskryminacji rasowej. To odpowiedź na skargę Gruzji o prowadzenie przez Rosję czystek etnicznych w latach 1993-2008. Według przewodniczącej składu sędziowskiego, Rosalyn Higgins, zagrożeni są nie tylko Gruzini, ale również Osetyjczycy i Abchazowie.
Powstały w 1945 w strukturach ONZ-u Trybunał nakazał także obu stronom zapewnić bezpieczeństwo, swobodę przemieszczania się i ochronę własności uchodźców, a także dopuszczanie pomocy humanitarnej.
kj /el/jjb /el
Źródło: Reuters