Ukraińska delegacja wciąż przebywa w Arabii Saudyjskiej, czekając na wyniki spotkania zespołów Rosji i USA - podały media w Kijowie. Cytują także doradcę szefa biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który ujawnił nieco więcej szczegółów na temat niedzielnych rozmów w Rijadzie.
Delegacje USA i Ukrainy spotkały się w niedzielę w Arabii Saudyjskiej, by rozmawiać o agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę, a także porozumieniu pokojowym i wprowadzeniu 30-dniowego rozejmu. Władze w Kijowie oczekują, że siły rosyjskie przestaną ostrzeliwać obiekty energetyczne i infrastrukturę cywilną ich kraju, a także zapewnią swobodną żeglugę na Morzu Czarnym.
Dyskusja "produktywna i treściwa"
Bezpośrednio po niedzielnych rozmowach w Rijadzie nie ujawniono wielu szczegółów. Stojący na czele ukraińskiej delegacji minister obrony Rustem Umierow oznajmił jedynie, że "dyskusja była produktywna i treściwa". "Omówiliśmy kluczowe kwestie, w tym energetykę" - przekazał w tym dniu w mediach społecznościowych Umierow.
W poniedziałek Serhij Łeszczenko, niegdyś znany dziennikarz, a obecnie doradca Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, ujawnił nieco więcej szczegółów. Mówił, że spotkanie przedstawicieli Ukrainy i Stanów Zjednoczonych w Rijadzie dotyczyło głównie dwóch tematów - infrastruktury i bezpieczeństwa żeglugi.
- Rozmawiano o wzajemnym zawieszeniu broni, my (Ukraińcy - red.) nie atakujemy rosyjskich obiektów na morzu i rzekach, oni (Rosjanie - red.) nie będą atakować naszych obiektów i naszych portów - powiedział Łeszczenko. Dodał, że chodzi nie tylko o porty w Odessie, gdzie odbywa się żegluga, ale także w takich miastach, jak Mikołajów i Chersoń, które znajdują się obecnie pod rosyjskim ostrzałem.
Łeszczenko mówił również, że podczas konsultacji (nazwał je technicznymi - red.) omawiano także kwestię wymiany jeńców i powrotu do kraju ukraińskich dzieci. Przewiduje on, że spotkania (techniczne) będą odbywać się "dość regularnie".
Oczekiwanie na wyniki rozmów Rosja-USA
Ukraińska sekcja BBC podała, że tematem rozmów w Rijadzie jest także porozumienie o eksporcie ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Zostało ono zawarte w lipcu 2022 roku pomiędzy Ukrainą, Rosją, Turcją i ONZ.
Ukraińska sekcja BBC przypomniała, że była to tymczasowa umowa, która umożliwiała bezpieczny transport zboża i nawozów z portów Morza Czarnego przez rozminowane korytarze wodne. Po wycofaniu się Rosji z porozumienia w sierpniu 2023 roku Ukraina utworzyła nowy "tymczasowy korytarz eksportowy" w zachodniej części akwenu.
W rozmowie z Reutersem rzecznik ukraińskiej marynarki wojennej Dmytro Płetenczuk powiedział, że Ukraina obecnie "kontroluje sytuację na morzu", a negocjacje w Arabii Saudyjskiej w tej sferze "właściwie niczego nie zmienią". Przypomniał jednak, że Rosjanie wciąż ostrzeliwują port w Odessie, niszcząc jego infrastrukturę.
Media w Kijowie podały, że delegacja ukraińska wciąż pozostaje w Arabii Saudyjskiej, czekając na wyniki spotkania zespołów Rosji i USA. Nie wykluczają, że po poniedziałkowych rozmowach USA z Rosją Amerykanie ponownie spotkają się z Ukraińcami.
Autorka/Autor: tas/adso
Źródło: Ukraińska Prawda, NV, BBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: 24TH MECHANIZED BRIGADE PRESS SERVICE HANDOUT/EPA