Londyn opuścili już rosyjscy dyplomaci wydaleni z Wielkiej Brytanii decyzją tamtejszych władz - poinformował w piątek wydział prasowy rosyjskiej ambasady w Londynie. Rosyjskie media informują, że Rosja także wyrzuca Brytyjczyków z Moskwy.
Jak podaje portal Polit.ru, w ramch retorsji za wysłanie czterech Rosjan z Londynu, Moskwa wydala również czterech brytyjskich dyplomatów. Brytyjscy dyplomaci mają opuścić Rosję do najbliższej niedzieli. Wprawdzie oba kraje nie podały oficjalnie nazwisk wydalonych dyplomatów, jednak w Rosji informacja o przynajmniej jednym pracowniku brytyjskiej placówki przeciekła do prasy.
The Moscow Times twierdzi, że wydalony został radca ambasady, który odpowiadał za współpracę między rosyjskimi władzami a brytyjskimi inwestorami. Między innymi zajmował się negocjacjami w sprawie sprzedaży Gazpromowi przez Shell udziałów w projekcie "Sachalin-2".
Wymuszenie przez Rosję wycofania się zachodnich firm z rosyjskiego rynku energetycznego stało się w ostatnim czasie jednym z powodów pogorszenia się stosunków Rosji z Zachodem.
"Dyplomatyczna wojna" brytyjsko-rosyjska zaczęła się po odmowie wydania przez Moskwę głównego podejrzanego o zabójstwo byłego agenta KGB i FSB Aleksandra Litwinienki. 16 lipca Londyn ogłosił decyzję o wydaleniu dyplomatów a także ograniczeniu współpracy z Rosją w kilku dziedzinach oraz zawieszeniu rozmów na temat złagodzenia reżimu wizowego. Rosyjscy dyplomaci otrzymali od Londynu 10 dni roboczych czasu na wyjazd z kraju.
W ramach retorsji Rosja zapowiedziała, że - oprócz - wydalenia dyplomatów - przestanie wydawać wizy brytyjskim "urzędnikom", a przedstawiciele władz Rosji nie będą wyjeżdżać do W. Brytanii.
- Ci dyplomaci, którzy zostali wymienieni w nocie brytyjskiego MSZ o wydaleniu na dzień dzisiejszy nie znajdują się w Wielkiej Brytanii - cytuje rzecznika Ambasady portal Polit.ru i przypomina, że właśnie w piątek minęły 10 dni, które Brytyjczycy wyznaczyli jako czas na wyjazd dyplomatów.
Źródło: Polit.ru
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl