Dwie trzecie Rosjan wypowiada się przeciwko wprowadzeniu na południowo-wschodnią Ukrainę wojsk rosyjskich w celu zakończenia tam konfliktu zbrojnego - wynika z sondażu opublikowanego przez ośrodek socjologiczny WCIOM. 27 proc. badanych uważa zaś, że ingerencja wojskowa Rosji jest konieczna.
WCIOM, który uważany jest za ośrodek zbliżony do Kremla, informuje, że wprowadzeniu armii sprzeciwiają się głównie ludzie starsi oraz mieszkańcy dużych i średnich miast.
Na pytanie, jakie wydarzenia mogłyby uzasadnić interwencję wojskową, jedna trzecia badanych odpowiedziała, że Rosja nie powinna jej przeprowadzać w żadnych okolicznościach.
Sondaż przeprowadzono w dniach 21-22 i 28-29 czerwca na próbie 1600 osób w 130 miejscowościach w 42 rosyjskich regionach. Margines błędu nie przewyższa 3,4 procent.