Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow powiedział w piątek, że od 1 stycznia 2016 roku Rosja zniesie ruch bezwizowy dla obywateli Turcji. To kolejny z kroków Moskwy wymierzony w Ankarę po zestrzeleniu we wtorek bombowca Su-24.
Ławrow mówił o tym po spotkaniu z szefem dyplomacji Syrii Walidem el-Mualimem.
To reakcja na zestrzelenie rosyjskiego bombowca. Tureckie lotnictwo zestrzeliło we wtorek rosyjski samolot Su-24, który, jak twierdzi Ankara, naruszył turecką przestrzeń powietrzną po 10-krotnym ostrzeżeniu. Rosja twierdzi z kolei, że samolot nie naruszył granicy, a przed zestrzeleniem nikt nie nawiązał kontaktu z załogą. Incydent wywołał kryzys dyplomatyczny między Ankarą a Moskwą.
Cała lista zakazów
- Rząd Rosji podjął decyzję o zawieszeniu ruchu bezwizowego, który obowiązuje między Rosją a Turcją. Decyzja wchodzi w życie 1 stycznia - oświadczył Ławrow.
Decyzja Kremla ws. ruchu bezwizowego przyszła dzień po komunikacie resortu rolnictwa, który zdecydował o zaostrzeniu kontroli produktów rolnych i spożywczych importowanych z Turcji Według resortu ok. 15 proc. tych produktów sprowadzanych z Turcji "nie spełnia rosyjskich norm".
Jak podało ministerstwo, rząd polecił Federalnej Służbie Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) wzmocnienie kontroli po analizie dokonanej przez resort.
Turcja dostarcza do Rosji głównie warzywa, owoce i produkty mięsne.
Z kolei w środę premier Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiedział, że po strąceniu przez siły tureckie rosyjskiej maszyny niektóre ważne wspólne projekty mogą zostać unieważnione, w wyniku czego tureckie firmy mogą stracić udział w rosyjskim rynku.
We wtorek wieczorem Moskwa ogłosiła, że zrywa kontakty wojskowe z Turcją.
Autor: adso\mtom / Źródło: reuters, pap