Na marginesie konferencji klimatycznej w Paryżu nie doszło do spotkania Władimira Putina z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem - poinformowano w poniedziałek wieczorem.
Wcześniej o tym, że takie spotkanie nie jest planowane, informował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
- Nie jest planowane spotkanie z prezydentem Erdoganem i do takiego spotkania nie dojdzie - zapowiadał. - Nie wykluczamy spotkania z prezydentem Barackiem Obamą, prawdopodobnie odbędzie się ono w kuluarach konferencji - dodał. Do spotkania z Amerykaninem rzeczywiście doszło.
Erdogan starał się o spotkanie
W ostatnich dniach między Turcją a Rosją doszło do znacznego pogorszenia stosunków po zestrzeleniu w zeszły wtorek przez Turcję rosyjskiego bombowca Su-24, który miał naruszyć przestrzeń powietrzną tego kraju przy granicy z Syrią.
Moskwa twierdzi, że rosyjski samolot nie opuścił syryjskiej przestrzeni powietrznej. Rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło, że uważa zestrzelenie Su-24 za akt nieprzyjacielski, a prezydent Putin oświadczył, że zestrzelenie maszyny w Syrii wykracza poza ramy walki z terroryzmem.
Jak pisze agencja TASS, turecki prezydent próbował dwukrotnie dzwonić do Putina i potem przysłał oficjalne zaproszenie na spotkanie 30 listopada z rosyjskim przywódcą podczas konferencji w Paryżu.
Doradca prezydenta Putina Jurij Uszakow tłumaczył dziennikarzom niechęć Putina do spotkania z Erdoganem "brakiem gotowości tureckiej strony do elementarnych przeprosin z związku z incydentem z samolotem".
Putin podpisał w sobotę dekret wprowadzający w życie kroki odwetowe wobec Turcji, głównie o charakterze gospodarczym, za zestrzelenie rosyjskiego bombowca.
Autor: adso//gak / Źródło: PAP