Trwa kolejna doba inwazji Rosji na Ukrainę. Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał w nocy z soboty na niedzielę społeczność międzynarodową, by dostarczyła ciężkie uzbrojenie walczącym Ukraińcom. - Ukraina nie może strącać rosyjskich rakiet strzelbami śrutowymi i bronią maszynową - powiedział Zełenski w nagraniu.
- Bez wystarczającej ilości czołgów, ciężkiego sprzętu i samolotów nie uwolnimy oblężonego przez Rosjan portu Mariupol - zaznaczył ukraiński przywódca. Wołodymyr Zełenski podkreślił, że jest to "absolutnie koniecznie". - Ukraina nie może strącać rosyjskich rakiet strzelbami śrutowymi i bronią maszynową - powiedział
Kancelaria prezydenta Ukrainy poinformowała wcześniej, że prośbę o dostawy ciężkiej broni Zełenski powtórzył także podczas wideokonferencji z prezydentem Polski Andrzejem Dudą.
Zełenski: Rosjanie sami dokonują derusyfikacji
Skierowane przeciwko ludności cywilnej działania wojenne oznaczają, że Rosja robi wszystko, by doprowadzić do "derusyfikacji" Ukrainy - powiedział w sobotę późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Na wschodzie naszego kraju, gdzie (język) rosyjski, obok ukraińskiego, był zawsze stałym elementem codzienności, Rosjanie zamienili tamtejsze miasta w ruinę, tym samym robiąc wszystko, by przeprowadzić derusyfikację tej części naszego terytorium - stwierdził Zełenski.
- To kolejna manifestacja samobójczej polityki Rosji - podkreślił ukraiński prezydent.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ. TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO
Źródło: PAP