Rosja zgromadziła przy ukraińskiej granicy ponad 100 tysięcy żołnierzy. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział w piątek, że Zachód powinien być przygotowany na różne formy rosyjskiej agresji na Ukrainę, niekoniecznie atak lądowy. Norweg podkreślił, że Sojusz jest gotowy zwiększyć obecność wojskową w Europie Wschodniej, ale nie planuje rozmieszczać żołnierzy w gotowości bojowej na Ukrainie.
Jens Stoltenberg uczestniczył w piątek w wirtualnym spotkaniu, zorganizowanym przez waszyngtoński think-tank, którego tematem była sytuacja na wschodzie Europy.
Zabierając głos ze swojego biura w Brukseli, szef NATO powiedział, że mobilizacja rosyjskiej armii przy granicy z Ukrainą i na Białorusi może zakończyć się "pełną rosyjską inwazją". Zaznaczył jednak, że są także inne scenariusze, na które może zdecydować się Moskwa. Wymienił w tym miejscu cyberatak, próbę zamachu stanu czy sabotaż. - Musimy być przygotowani na różne formy agresji - oświadczył Norweg.
Stoltenberg: NATO gotowe zwiększyć obecność wojskową w Europie wschodniej
Zwrócił uwagę, że Rosja rozmieściła na Białorusi tysiące gotowych do walki żołnierzy, samolotów i systemów rakietowych S-400. Stoltenberg oznajmił, że NATO bardzo uważnie obserwuje działania Moskwy.
- Ze strony NATO jesteśmy gotowi zaangażować się w polityczny dialog. Jesteśmy jednak również gotowi odpowiedzieć, jeśli Rosja zdecyduje się na konfrontację zbrojną - oświadczył szef Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Sekretarz generalny NATO zapowiedział, że Sojusz jest gotowy zwiększyć obecność wojskową w Europie wschodniej. Dodał jednak: - Nie planujemy rozmieszczać żołnierzy w gotowości bojowej na Ukrainie.
Rosjanie na Białorusi
Przerzut rosyjskich żołnierzy i sprzętu na Białoruś trwa od ubiegłego tygodnia. Rosja przed lutowymi manewrami wyśle m.in. dwa dywizjony rakiet S-400 oraz dywizjon artyleryjsko-rakietowy Pancyr-S.
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało w czwartek o zakończeniu przebazowania na Białoruś 12 rosyjskich myśliwców Su-35S. Samoloty bojowe mają wziąć udział w "sprawdzianie sił reagowania" Związku Białorusi i Rosji (ZBiR), którego częścią będą wspólne manewry w lutym.
Rosja i Białoruś zapowiedziały wcześniej nieplanowaną inspekcję sił reagowania ZBiR, która ma dwa etapy. Pierwszy to przerzut i organizacja wojsk oraz ochrona obiektów wojskowych na terytorium Białorusi i działania sił ochrony przeciwlotniczej – rosyjskie wojska już zaczęły przybywać na Białoruś. Drugi etap będą stanowić manewry wojskowe Związkowa Stanowczość 2022 w dniach 10-20 lutego.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru